Miał być lider, szóste zwycięstwo, a jest tylko remis. Bezbramkowy remis z Koroną, która postawiła się Legii, długimi fragmentami sprawiając od niej lepsze wrażenie.
- Mam lekki niedosyt po tym remisie. Ale w gruncie rzeczy się cieszę. Cieszę się i gratuluję moim zawodnikom dobrej postawy. Widziałem, że do samego końca dążyli do tego, by wygrać to spotkanie - powiedział Maciej Bartoszek.
Korona w wielkanocny poniedziałek zdobyła pierwszy punkt na wyjeździe od listopada (wygrała wówczas 3:1 z Bruk-Betem). Przerwała tym samym serię sześciu porażek. Zdobyła cenny punkt po porażkach ze Śląskiem, Jagiellonią, Arką, Wisłą, Lechem i Piastem.
W następnej kolejce, ostatniej przed podziałem punktów, Korona zagra u siebie z Bruk-Betem. Legia zagra na wyjeździe z Cracovią. Początek wszystkich meczów w sobotę o 18.