Twoi znajomi już nas lubią. Sprawdź którzy na Facebook.com/Sportpl ?
- Pójdzie tam, gdzie go znają trenerzy - mówi menedżer 30-letniego napastnika Tomasz Kaczmarczyk. Czyli zostanie we Francji, gdzie wyrobił sobie markę. Przez pięć sezonów strzelił dla Auxerre 48 bramek w 140 meczach ligowych i awansował do Ligi Mistrzów. - Nie potwierdzam, że znajdzie pracę w Ligue 1. Mogę tylko powiedzieć, że tak by się stało, gdyby nie kontuzja odniesiona przez Irka w majowym meczu z Lyonem. Mieliśmy już wtedy gotowy kontrakt z klubem francuskim, ale uraz wszystko popsuł. Teraz też mamy z tym kłopoty. Trenerzy chcą go, ale boją się podjąć decyzję, bo nie wiedzą, co będzie z jego zdrowiem - mówi menedżer Jelenia.
Wykluczył możliwość transferu do Zenitu Sankt-Petersburg, o którym w czwartek informował dziennik "L'Equipe". - Mówię z pełną odpowiedzialnością: nie, nie, nie. Irek nie pójdzie do Zenitu. Znam się od lat z dyrektorem sportowym tego klubu i wiem, że to absolutna nieprawda - stwierdził.
Jeleń jest na urlopie. Do treningów - na razie indywidualnych - ma wrócić w przyszłym tygodniu. Wtedy też powinien rozpocząć rozmowy z nowym klubem. Mogą być trudne nie tylko ze względu na jego zdrowie. W Auxerre zarabiał 2 mln euro rocznie. We Francji mało jest klubów, które mogą tyle zapłacić.
Nowy nabytek Realu dołączył do pięciu najdroższych obrońców świata ?