Dyskutuj z ludźmi, nie z nickami. Nie bądź anonimowy na Facebook.com/Sportpl ?
Podobnie jak ma być w meczu z Polską, w drużynie z Ameryki Południowej zabrakło największych gwiazd, m.in. Leo Messiego, Carlosa Teveza, czy Diego Milito. Zagrali za to Diego Perotti z Sevilli, czy obrońca Realu Madryt Ezequiel Garay. W kadrze jest też Ariel Alejandro Cabral. Pomocnik Legii Warszawa wszedł na boisko w 55. minucie.
Nigeria wystapiła w mocnym składzie. Zagrął m.in. znany z występów w Wiśle Kraków Kalu Uche. Dwa gole dla gospodarzy strzelił jego brat, Ikechukwu. Trafiali też Obinna Nsofor (z rzutu karnego) i Emmanuel Emenike. Honorowego gola dla gości strzelił z rzutu karnego w doliczonym czasie gry Mauro Boselli.
Dla trenera reprezentacji Argentyny Sergio Batisty mecze z Nigerią i Polską są przeglądem rezerw. W lipcu Argentyna zagra w Copa America.
Nigeria - Argentyna 4:1
Nigeria: Ike Uche (10.,40), Victor Obinna (27., karny), Emanuel Emunike (53.) - Argentyna: Mauro Boselli (90.+ 8., karny)
Nigeria: Vincent Enyeama (46. Dele Aiyegnuba) - Joseph Yobo, Taiwo Taye, Efe Ambrose, Chibuzor Okonkwo (67. YusufAyila) - Obi Mikel, Joel Obi (72. Ogwude Fegor), Kalu Uche (46. Ahmed Musa), Ike Uche - Victor Obinna(80. Peter Utaka), Victor Anichebe (44. Emanuel Emunike)
Argentyna: Adrian Gabbarini - Ezequiel Garay (65. Mateo Musacchio), Emiliano Insua, Pablo Zabaleta, Federico Fazio; Mario Bolatti, Fernando Belluschi (62. Nicolas Bertolo), Alberto Costa (58. Alejandro Cabral), Nicolas Gaitan - Mauro Boselli, Diego Perotti (70. Franco Jara).
Inna Argentyna do Polski, inna na Copa America ?
