Boniek: Smuda jest jak zdradzony mąż, który obciął sobie interes

PRZEGLĄD PRASY. - Franio postąpił jak ten mąż, który nakrył żonę z kochankiem i żeby jej zrobić na złość, obciął sobie interes - takimi słowami Zbigniew Boniek skomentował w rozmowie z ?Polską? decyzję selekcjonera Franciszka Smudy, który po aferze alkoholowej wykluczył z gry w kadrze Artura Boruca.

Zdaniem Bońka incydent z Borucem, który wraz z Michałem Żewłakowem pił wino w samolocie podczas powrotu z meczów towarzyskich w USA, nie można nazwać pijaństwem. - Gdybyśmy wygrywali mecz za meczem, to nigdy byśmy nie usłyszeli, że ktoś w samolocie jakieś wino z plastikowej butelki wypił. Najgorsze jest to, że to nie dziennikarze, ale sama reprezentacja dostarcza nam kibicom, tych tematów. Lecą z tym do prasy, żeby nie mówić o tym, jak wygląda drużyna - uważa Boniek.

Przez ten wybryk bramkarz Fiorentiny został pominięty przez Smudą przy powołaniach na najbliższy mecz kadry przeciwko Wybrzeżu Kości Słoniowej. Nie jest jednak wykluczone, że u obecnego selekcjonera nie zagra już w ogóle. Wszystko przez ostry wywiad udzielony stacji nSport, w którym odważył się skrytykować szkoleniowca. Boniek stara się wytłumaczyć zachowanie bramkarza. - Borucowi puściły hamulce, bo poczuł się rozczarowany. Wrócił do kadry, wyszczuplał, zagrał dobry mecz i nagle stracił miejsce, bo sączył winko w samolocie. Z jego punktu widzenia to niezrozumiałe. Wcześniej niejednego koziołka wychylił i nic się nie działo. A tu taka afera za jakieś delikatne winko i to właściwie już po zgrupowaniu - mówi były trener reprezentacji.

Według Bońka Smuda będzie miał teraz problem, bo zanosi się na to, że Boruc w Fiorentinie na długi czas stanie się bramkarzem numer jeden przez kontuzję Sebastiena Freya. Regularne występy w renomowanej Serie A sprawią, że w jego rękach pojawi się mocny argumenty do tego, aby zostać pierwszym golkiperem również w kadrze biało-czerwonych.

- Franzowi nie będzie łatwo ot tak powiedzieć, że nie bierze do kadry najlepszego bramkarza. To jest jednak poważna decyzja - uważa Boniek, który skomentował również odsunięcie Boruca od reprezentacji. - Franio postąpił jak ten mąż, który nakrył żonę z kochankiem i żeby jej zrobić na złość, obciął sobie interes.

Boniek we włoskim radiu: Boruc jest lepszy od Freya ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.