Wcześniej na stronie Marca.com jako nasz selekcjoner przedstawiony był Leo Beenhakker. Franciszek Smuda, którego nazwisko przekręcił portal, powiedział przed spotkaniem, że Polacy będą we wtorek grać w piłkę, a nie kopać Hiszpanów, jak sugerowała prasa.
Nasi reprezentanci mieli przed południem krótki rozruch, ale więcej było wówczas bezruchu niż ruchu - donosi z Murcii specjalny wysłannik Sport.pl Robert Błoński. Piłkarze stali w kółku wraz ze Smudą i rozmawiali o taktyce na wieczorny mecz.
Trener mobilizował zawodników, aby się nie wystraszyli, żeby próbowali grać, to co sobie zakładają - czyli odważnie i bez kompleksów. Smuda odpowiedział także na wcześniejsze wypowiedzi Vincente Del Bosque , wg którego Polska jest idealnym przygotowaniem do mundialowego meczu ze Szwajcarią, gdyż nasza kadra gra w podobnym stylu, co Helweci. - My gramy jak Polacy, a nie jak Szwajcarzy - powiedział Smuda. - A ze Szwajcarami to możemy zagrać towarzysko.
Polska prawie na pewno zagra w składzie: Kuszczak - Wojtkowiak, Żewłakow, Glik, Dudka - Murawski, Peszko, Mierzejewski - Błaszczykowski, Lewandowski, Nowak. W ekipie rywali możemy zobaczyć Fernando Torresa, który podczas kilkunastominutowego występu ma pokazać, że jest gotowy do gry na mundialu.
"Polacy na dobry humor" - pisała hiszpańska prasa ?