W poprzednim meczu towarzyskim Serbowie skompromitowali się, przegrywając na własnym boisku z Nową Zelandią 0:1. W spotkaniu z Polską będą się więc chcieli zrehabilitować.
- Słyszałem, że nie grali zbyt dobrze i są podrażnieni. Fajnie. Zwiastuje to dobry mecz. Liczymy się z tym, że będą nas kopać, ale odpowiemy tym samym. Też odczuwamy niedosyt po remisie z Finlandią - zapowiada Łukasz Fabiański.
- Trener Smuda podkreśla, że w tej kadrze nie ma meczów towarzyskich. Każdy mamy traktować jak grę o punkty - dodaje bramkarz Arsenalu.
Fabiański odniósł się też do rywalizacji o miejsce w bramce reprezentacji Polski. Wojciechowi Szczęsnemu, Tomaszowi Kuszczakowi i właśnie Fabiańskiemu przybył nowy rywal - Przemysław Tytoń, który rozegrał całe spotkanie z Finlandią (0:0).
- Przemka Tytonia poznałem kiedyś na zgrupowaniu młodzieżówki i to był nasz jedyny kontakt. Dziś jest innym bramkarzem. Widać po nim, ze zrobił postęp. Ciekawie to się zapowiada - powiedział Fabiański.
Ferguson nie wyobraża sobie mojego odejścia - mówi Kuszczak ?