• Link został skopiowany

Świerczewski nie wytrzymał. Tak podsumował konflikt Lewandowski - Probierz

Mamy do czynienia z prawdziwym konfliktem między Robertem Lewandowskim a Michałem Probierzem. Selekcjoner zdecydował, że odbierze Lewandowskiemu opaskę kapitańską i przekaże ją Piotrowi Zielińskiemu. To wszystko wydarzyło się na kilkadziesiąt godzin przed kluczowym meczem w eliminacjach MŚ z Finlandią. - To jest polska głupota - mówi jeden z byłych reprezentantów kraju.
DLOKA
Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl

Robert Lewandowski nie jest już kapitanem reprezentacji Polski. Taką decyzję podjął Michał Probierz i ogłosił ją w niedzielny wieczór. Selekcjoner zdecydował, że nowym kapitanem Biało-Czerwonych będzie Piotr Zieliński. - Nosiłem opaskę jedenaście lat, a od siedemnastu gram w reprezentacji. Wydawało mi się, że takie sprawy powinno się załatwiać inaczej. Tym bardziej że jest dużo czasu do kolejnego zgrupowania. Dodatkowo jesteśmy przed ważnym meczem, a wszystko zostało przekazane przez telefon. Selekcjoner zawiódł moje zaufanie - opowiadał Lewandowski w wywiadzie dla WP SportowychFaktów.

Zobacz wideo To dlatego Michał Probierz odebrał opaskę kapitana Robertowi Lewandowskiemu?

"To jest polska głupota". Mocne słowa po sprawie z Lewandowskim i Probierzem

"Super Express" rozmawiał z Piotrem Świerczewskim przed meczem Finlandii z Polską. Były reprezentant Polski wziął w obronę Lewandowskiego. - Robert ma prawo do wakacji. Przez wiele lat był eksploatowany, grał bez kontuzji i zawsze na wysokim poziomie. To była kwestia dogadania się z trenerem. Kadra tego Roberta potrzebuje. To jest najgorsze, że my zaczynamy się kłócić między sobą - powiedział. Po chwili Świerczewski był już stanowczy.

- A kto na tym skorzysta? Finlandia! To jest polska głupota, zamiast się zjednoczyć i walczyć normalnie z Finlandią... Wydaje mi się, że jesteśmy na tyle mocni, że i tak powinniśmy wygrać. A teraz, przy tych konfliktach i kłótniach, już nawet wiemy, kto będzie winny tej porażki - dodał były napastnik.

Tak Probierz mówi o rozmowie z Lewandowskim. "Opaska nic nie znaczy"

Jak Probierz tłumaczył swoją decyzję podczas konferencji prasowej? Selekcjoner nawiązał do rzekomych słów Lewandowskiego z rozmowy telefonicznej. - Nie było możliwości rozmawiać z Robertem inaczej i faktycznie rozmawiałem z nim w niedzielę przez telefon. Po przylocie do Finlandii spotkałem się z Piotrkiem Zielińskim, jak on odbierze opaskę kapitańską. Odpowiedź Roberta była taka, że opaska kapitańska nic nie znaczy i niewiele to zmieni w drużynie. Moim zdaniem zmieni, dlatego doszło do zmiany - przekazał trener.

- Po meczu z Mołdawią, po rozmowie z wieloma zawodnikami i sztabem, miałem dzień na przemyślenia i podjęcie decyzji. Po tej analizie zadecydowałem o zmianie kapitana. Czas i miejsce, w jakim podejmuje się takie decyzje, są zawsze bardzo trudne. O 21:50 mieliśmy zebranie wszystkich członków sztabu i zawodników, przekazałem im informację o nowym kapitanie. Drużyna mu pogratulowała, Piotrek wygłosił fajną przemowę, która utwierdziła mnie w przekonaniu, że to dobra decyzja - dodawał Probierz.

Zobacz też: Jednak nie Zieliński?! Oto kapitan Polaków na mecz z Finlandią. "Bez alibi"

Potem Lewandowski rozmawiał z Probierzem po raz drugi? - Robert przekazał, że chciałby, aby on sam zrezygnował z opaski kapitana i żeby taką ogłoszono decyzję. Przekazałem mu, że tak nie zrobię, bo to moja decyzja. Robert miał ponad godzinę między telefonem a komunikatem, nie pojawił się on od razu - podsumował selekcjoner.

Relacja tekstowa na żywo z meczu Finlandia - Polska od godz. 20:45 w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE. 

Więcej o: