• Link został skopiowany

Polscy piłkarze rozwścieczyli kibiców. "Ależ oni są odklejeni. Niewiarygodne"

"Odklejeni" - czytamy o zachowaniu reprezentantów Polski po golu na 1:0 w meczu z Maltą. Nie wszystkim spodobała się cieszynka Karola Świderskiego i Jakuba Modera, którzy przykładali ręce do uszu po trafieniu. Do przerwy zachwytów grą Polaków brakuje, ale są pewne pozytywy i kilku małych bohaterów.
Karol Świderski i Jakub Moder
Screenshot: TVP Sport

Reprezentacja Polski po kiepskim meczu i wygranej 1:0 z Litwą straciła sporo w oczach kibiców i ekspertów. Wszyscy liczyli, że w spotkaniu z Maltą drużyna Michała Probierza zaprezentuje się ze znacznie lepszej strony. Nawet w przypadku, kiedy na ławce od pierwszej minuty zasiadł kapitan Robert Lewandowski. 

Zobacz wideo Wojciech Nowicki rozpoczął przygotowania do sezonu. "Miesięcznie dźwigam minimum 300 ton"

Polska - Malta 1:0 do przerwy. Eksperci nie są zadowoleni. "Odklejeni"

Początek meczu w wykonaniu Polaków wyglądał obiecująco, ale to Maltańczycy pierwsi stworzyli niezłą sytuację, w której interweniować musiał Łukasz Skorupski. To oczywiście nie umknęło uwadze ekspertów w mediach społecznościowych.

"Pierwszy celny strzał w meczu Polska - Malta oddała Malta. Tak sobie tylko odnotowałem" - napisał Jan Piekutowski z portalu Meczyki.pl. 

Szczególnie uwagę na początku starcia przykuł z kolei jeden gracz. "Jakub Kamiński od początku spotkania" - pisał Tomek Hatta z igol.pl, publikując zdjęcie Nicoli Zalewskiego. To oczywiście przypomnienie, że Zalewski w ostatnich meczach był liderem kadry, a na początku starcia do tego miana aspirował właśnie Kamiński. 

"Może Kamińskiemu wyjść jedna akcja na 10 prób, ale i tak lepiej niż asekuracyjny Frankowski" - pisał z kolei Filip Modrzejewski ze Sport.pl o wahadłowych reprezentacji. 

Później uwagę ekspertów zwrócił oczywiście gol dla Biało-Czerwonych, którego autorem był Karol Świderski. 

"Typowy Świderski" - skomentował krótko Michał Gutka z Canal+ Sport po tym, jak napastnik dołożył nogę i zdobył łatwego gola. 

"Doczekał się Karol Świderski pierwszego trafienia, a także zrównał się w liczbie strzelonych w reprezentacji...z grającym dziś obok niego Krzysztofem Piątkiem (12)" - zauważył z kolei Rafał Majchrzak z Canal+ i wskazał, że Świderski trafia w narodowych barwach chociaż raz w roku od 2021 roku.

Poza strzelcem na brawa zasłużył też Jan Bednarek, który zaliczył odbiór przy akcji bramkowej dla Polaków. "Karol Świderski się przełamał. Tutaj już musiał to wykończyć, brawo. Jan Bednarek kluczowe zachowanie na starcie tej akcji" - dodał Tomek Hatta. 

Po golu nie zabrakło jednak krytyki z powodu radości zawodników. "Świderski i Moder uciszają Narodowy. Widziałem lepsze cieszynki" - napisał Bartosz Wieczorek z TVP Sport po tym, jak piłkarze ostentacyjnie przykładali ręce do uszu. 

"Jak...1. Być pod ostrzałem opinii społecznej. 2. Strzelić gola, żeby poprawić własne notowania. 3. Zrobić cieszynkę, żeby jednak je zepsuć. No przepraszam, ale to nie są członkowie Mensy" - komentował z kolei Krzysztof Stanowski z Kanału Zero.

"Ależ oni są odklejeni. Niewiarygodne" - nie szczypał się z kolei Mariusz Moński komentując właśnie cieszynkę Polaków.

"Karol Świderski do kolegów z kadry, kiedy przyjedzie na kadrę razem ze swoimi bagażami, maltanizowane" - żartował Mariusz Walasek z Radia Zet, nawiązując do vlogów z meczów reprezentacji, podczas których wielokrotnie podjęto temat zagubionych walizek Świderskiego. 

A jak eksperci podsumowują grę do przerwy? "Nie gramy nic specjalnego, groźnie kontrują, ale co ma Probierz zrobić, jak oni są tak nieskuteczni? Bogusz wali w bramkarza, potem ma setkę i drobi "jak Gejsza", Kiwior też setka. Naście złych dośrodkowań Franka czy Modera ze stojącej. Jest 5-0 do przerwy i wszyscy zadowoleni" - pisał Maciek Szcześniewski z "Ligowca".

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: