W 86. minucie meczu Polska - Litwa (1:0) Robert Lewandowski zszedł z boiska i został zastąpiony przez Adama Buksę. Wtedy już pojawiły się pytania, czy kapitan reprezentacji będzie mógł wystąpić w poniedziałkowym meczu z Maltą w eliminacjach mistrzostw świata. - Od trzech meczów doskwierał mi ból w nodze i ta zmiana była prewencyjna. Zobaczymy, jak jutro będę się czuł, ale jestem dobrej myśli - mówił Lewandowski zaraz po meczu.
Na konferencji prasowej przed meczem z Maltą selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz poinformował na początku, że stan zdrowia wszystkich zawodników zostanie oceniony przy okazji niedzielnego treningu.
- Robert Lewandowski? Wychodzą wszyscy zawodnicy i dopiero po treningu będzie wiadomo. Jesteśmy poobijani, jest grupa zawodników, która ma znak zapytania i dopiero po zajęciach będziemy mądrzejsi - podkreślił Probierz.
Według sobotnich doniesień z Hiszpanii oraz dziennikarzy z Polski wszystko wskazywało na to, że Robert Lewandowski powinien być gotowy na mecz z Maltą. "Nie ma zagrożenia, że Robert Lewandowski z powodu urazu nie zagra z Maltą. Wszystko jest ok" - poinformował w sobotnie popołudnie Adam Sławiński z Kanału Sportowego.
A jak będzie dzisiaj? Na to odpowiedź poznamy w najbliższych godzinach.
Zobacz też: Pokazali, co zrobił Lewandowski po meczu z Litwą. Kilka gorzkich słów prawdy
Kolejny mecz reprezentacja Polski rozegra już w poniedziałek 24 marca o godz. 20:45 z Maltą na Stadionie Narodowym w Warszawie. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej z tego spotkania na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.