Reprezentacja Polski już niebawem rozpocznie eliminacje do mistrzostw świata, które w przyszłym roku odbędą się w USA, Kanadzie oraz Meksyku. W piątek 21 marca rozegra pierwszy mecz przeciwko Litwie. Trzy dni później czeka ją starcie z Maltą. Obydwa spotkania odbędą się na Stadionie Narodowym w Warszawie.
"To będzie najnudniejszy dwumecz w historii reprezentacji Polski"
O nadchodzących meczach biało-czerwonych dyskutowano w najnowszym odcinku programu "To jest Sport.pl", w którym gośćmi tradycyjnie byli Jakub Kosecki oraz Piotr Żelazny. - To będzie najnudniejszy dwumecz w historii reprezentacji Polski. Przysięgam, zero emocji - wypalił dziennikarz Viaplay oraz redaktor naczelny magazynu Kopalnia.
- A jak wygramy piąteczkę? Powieziemy Litwę i Maltę, to chyba fajnie, nie? - próbował zagaić prowadzący Dominik Wardzichowski.
- No niby fajnie, ale i tak nawet wciąż nie wiem, z kim gramy w tej grupie. Ta grupa, te eliminacje to jest żart. Zaczynają się eliminacje, a my nie znamy rywala z pierwszego koszyka. To jest wszystko chore. Dla mnie najważniejszym meczem w tym terminie marcowym to Hiszpania - Holandia w ćwierćfinale LN i zobaczymy, kogo nam przydzieli los - podsumował Żelazny.
Eliminacje do mistrzostw świata w 2026 r. w przypadku biało-czerwonych potrwają do 17 listopada. Polska trafiła do grupy G. Poza Litwą i Maltą podopieczni Michała Probierza się także z Finlandią oraz z przegranym wspomnianego ćwierćfinału Ligi Narodów Hiszpania - Holandia. Pierwsze spotkanie tego dwumeczu zostanie rozegrany 20 marca. Rewanż trzy dni później.
