Jakby mecz wyjazdowy z Portugalią w ramach Ligi Narodów nie zapowiadał się na piekielnie trudny sam w sobie, to nasza kadra trapiona jest obecnie wieloma problemami zdrowotnymi. W ostatnim meczu ligowym z Realem Sociedad urazu pleców nabawił się Robert Lewandowski, przez co nie mógł w ogóle pojawić się na zgrupowaniu. W dodatku na porannym treningu we wtorek 12 listopada nie pojawiło się aż siedmiu zawodników.
Teraz okazuje się, że dwóch z nich już na pewno nie zagra z Portugalią. To Bartosz Kapustka z Legii Warszawa oraz Michael Ameyaw z Rakowa Częstochowa. Pomocnik warszawian w październiku wrócił do kadry po prawie ośmiu latach nieobecności. Ten drugi sam zastępuje na zgrupowaniu kontuzjowanego Kacpra Kozłowskiego, a teraz również i on musi odpuścić grę. To jednak nie koniec złych wieści.
Na liście nieobecnych podczas treningu oprócz wspomnianej dwójki znaleźli się także Kamil Piątkowski, Bartosz Slisz, Sebastian Szymański, Adam Buksa oraz Krzysztof Piątek. Wedle informacji TVP Sport, Michał Probierz najpewniej będzie się musiał z Portugalczykami obejść także bez Buksy oraz Szymańskiego. Znaki zapytania przy ich nazwiskach są spore. Bolesna może być strata zwłaszcza tego pierwszego, bo w takiej sytuacji zostałby nam jeden zdrowy napastnik (Karol Świderski) i jeden niepewny (Piątek).
Jest też obawa o jeszcze jednego piłkarza. Mianowicie o Jakuba Kamińskiego. Wahadłowy Wolfsburga ma złamany palec u ręki. Może co prawda grać z ortezą, ale w ligowym meczu "Wilków" z Heidenheim w miniony weekend na boisku się nie pojawił, mimo że na ławce był. Tak czy inaczej, lista problemów się wydłuża, a przypomnijmy, że przed zgrupowaniem uraz złapał także Matty Cash. Choć on akurat nawet w pełni zdrowy mógłby nie dostać powołania od Probierza. Mecz z Portugalią już w piątek 15 listopada o 20:45.