Wichniarek nie wytrzymał po powołaniach Probierza. Wypalił na wizji: "Nie możesz"

Michał Probierz odkrył karty przed ostatnimi tegorocznymi meczami reprezentacji Polski. Przed biało-czerwonymi dwa spotkania w ramach Ligi Narodów. 15 listopada zmierzą się na wyjeździe z Portugalią, a trzy dni później w Warszawie ze Szkocją. Selekcjoner powołał do kadry dwóch nowicjuszy. Brak jednego nazwiska zdziwił Artura Wichniarka. Były reprezentant Polski na gorąco skomentował powołania.

Antoni Kozubal i Michał Gurgul - piłkarze z roczników 2004 i 2006 - mogą zadebiutować w reprezentacji Polski. Zawodnicy Lecha Poznań to jedyni potencjalni debiutanci, których na listopadowe zgrupowanie zaprosił Michał Probierz. W kadrze mamy kilka powrotów - znów biało-czerwoną koszulkę może założyć Taras Romanczuk. Uznanie w oczach Probierza znaleźli także Adam Buksa i Kacper Kozłowski.

Zobacz wideo Oto kosmiczny stadion Realu Madryt! Pochłonął ponad miliard euro

Wichniarek po powołaniach. Nie gryzł się w język

zawodnicy, którzy po raz kolejny zostali pominięci przez selekcjonera. W tym gronie znajduje się Kamil Grabara. Bramkarz Wolfsburga mimo świetnej postawy w Bundeslidze i regularnej gry nie dostaje powołań do reprezentacji.

Jego brak dziwi Artura Wichniarka, który gościł w programie Kanału Sportowego i ocenił wybrańców Probierza. Odpowiedział na pytanie prowadzącego Michała Pola w kwestii reprezentacyjnej formy Grabary.

- Nie ma dwóch zdań na ten temat. Jest jedno i wszyscy muszą mieć takie samo, że jest to oczywiście bramkarz reprezentacyjny bez wątpienia. On to pokazuje na poziomie Bundesligi. Wybierany zawodnikiem meczu niejednokrotnie... - rozpoczął były reprezentant Polski.

Wichniarek odniósł się także do faktu, że Grabara został kapitanem Wolfsburga na niedawne ligowe spotkanie z St. Pauli (0:0). W dziewięciu dotychczasowych spotkaniach przepuścił 17 goli i zaliczył dwa czyste konta.

- Będąc po trzech miesiącach w klubie wychodzisz na mecz tydzień temu jako kapitan. To też pokazuje, że aż tak złego charakteru nie może mieć. Jeżeli dajesz chłopakowi już w tym momencie opaskę kapitana - dodał Wichniarek.

- To jest kwestia tego, że i Skorupski i Bułka też są świetnymi bramkarzami, tak więc i tak nie pogodzisz tej całej sytuacji. Teraz jest pytanie, czy rezygnujesz z Mrozka, który jest też fajnym bramkarzem, ale nie wiem... to muszą sobie panowie: selekcjoner i Kamil Grabara wyjaśnić - stwierdził.

Ekspert przyznał, że dziwi go fakt pominięcia golkipera Wolfsburga i nieskomentowanie tego faktu przez Probierza. - Na pewno musi być im nie po drodze. Nie możesz nie powoływać takiego bramkarza i w ogóle nawet na ten temat się nie wypowiedzieć - skwitował. 

Michał Probierz nie postawił na Kamila Grabarę, ale powołał czterech innych. Są to: Łukasz Skorupski, Bartłomiej Drągowski, Marcin Bułka oraz Bartosz Mrozek. 

Więcej o: