"W związku z wieloma pytaniami dotyczącymi sztabu szkoleniowego Legii Warszawa informujemy, że trener Goncalo Feio kontynuuje pracę z zespołem" - przekazała w czwartek Legia Warszawa. W ostatnich dniach pojawiło się wiele doniesień, jakoby stołeczny klub zamierzał rozstać się z portugalskim szkoleniowcem. W mediach pojawiały się nazwiska jego potencjalnych następów, a do tego doszła kwestia zarzutów, które usłyszał Feio w związku z sytuacją z marca 2023 roku, gdy pracował w Motorze Lublin.
Ostatecznie Feio - przynajmniej na razie - pozostaje na stanowisku. O całe to zamieszanie wokół Legii i Portugalczyka zapytany został Bartosz Kapustka na czwartkowej konferencji prasowej reprezentacji Polski przed najbliższymi dwoma meczami w Lidze Narodów.
- Czy ta sytuacja z trenerem Feio odbiła się na tobie podczas tego zgrupowania, czy słuchałeś tych wszystkich doniesień dotyczących tego, co się dzieje w Legii Warszawa? - zapytał Bartosz Wieczorek z TVP Sport.
Wtedy od razu temat postanowił uciąć rzecznik reprezentacji Polski Emil Kopański. - Pozwolę sobie uprzedzić odpowiedź Bartka. Skupmy się na kwestiach reprezentacyjnych. Jesteśmy na zgrupowaniu, więc sprawy klubowe odłóżmy na bok - powiedział.
- Ja chciałem dodać, że to jest bardziej kreowana rzecz wśród dziennikarzy i wy o tym na pewno dużo rozmawiacie, ale na mnie nie ma to żadnego wpływu, ani na drużynę Legii - dodał Kapustka.
Bartosz Kapustka wrócił do reprezentacji Polski po blisko ośmiu latach przerwy. Ostatni mecz w kadrze rozegrał jeszcze za czasów Adama Nawałki. Było to 14 listopada 2016 roku w zremisowanym 1:1 meczu ze Słowenią. Dotychczas 27-latek rozegrał w reprezentacji 14 spotkań, w których zdobył trzy bramki i zanotował dwie asysty.
Reprezentacja Polski w trakcie październikowej przerwy na kadry rozegra dwa spotkania w Lidze Narodów. W sobotę 12 października zagra z Portugalią, a we wtorek 15 października z Chorwacją. Oba spotkania o godz. 20:45 rozpoczną się na Stadionie Narodowym w Warszawie. Relacje tekstowe z tych meczów będzie można śledzić na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.