• Link został skopiowany

Szkoci są wściekli, że to on komentował mecz z Polską. "Telewizor wyciszony"

To nie był udany wieczór dla fanów piłkarskiej reprezentacji Szkocji. Ich kadra przegrała w Glasgow z Polską 2:3, mimo że wcale nie zaprezentowała się gorzej. Na dodatek w mediach społecznościowych szkoccy fani ostro skrytykowali transmitującą mecz stację ITV. Telewizja ta w ostatniej chwili zakupiła prawa do pokazania spotkania od BBC i organizowanie wszystkiego na szybko nie skończyło się najlepiej.
SOCCER-UEFANATIONS-SCO-POL/REPORT
Fot. REUTERS/Russell Cheyne

Frustrujący czwartkowy wieczór. Tak można określić mecz Polska - Szkocja z perspektywy kibica naszych rywali. Szkoci już w pierwszej połowie mieli okazje i powinni byli strzelić co najmniej jednego gola. Zamiast tego stracili dwa. Natomiast gdy w drugiej części meczu zaczęli spisywać się nieco gorzej, to niespodziewanie odrobili straty. Jednak tylko po to, by w ostatnich minutach meczu stracić choćby remis przez głupie sprokurowanie karnego przez obrońcę, co wykorzystał sam poszkodowany Nicola Zalewski.

Zobacz wideo Piotr Zieliński nie miał żadnych wątpliwości! "Fajnie się gra z chłopakami"

Szkoci zirytowani po meczu. Jednak nie samym wynikiem

Analizy w wyspiarskich mediach jasno wskazały, że głównym winnym porażki jest obrońca Grant Hanley. To właśnie on bardzo głupio sfaulował Zalewskiego przy drugim karnym. Zauważono jednak, że to w gruncie rzeczy nie był zły mecz zespołu Steve'a Clarke'a, a już na pewno lepszy niż te na Euro 2024. Podkreślał to zresztą sam selekcjoner, który chwalił swój zespół za zaangażowanie i ocenił, że pogrążyły ich przede wszystkim indywidualne błędy.

O wiele bardziej niż szkockim piłkarzom oberwało się jednak... telewizji. Konkretnie stacji ITV, która bezpłatnie transmitowała mecz dla szkockich kibiców. Ci nie zostawili na niej suchej nitki. Dlaczego? Powodów było kilka. Przede wszystkim ani przed starciem, ani po nim nie było studia z analizami. ITV dopiero dzień przed meczem wykupiło prawa do transmisji od BBC i najwyraźniej nie byli na to szczególnie przygotowani.

Telewizja rozwścieczyła Szkotów. Ich mecz komentował... Anglik

Czarę goryczy przelał jednak jeden z komentatorów. Konkretnie Sam Matterface, który jest Anglikiem. To żadna tajemnica, że relacje szkocko-angielskie zawsze były bardzo trudne i napięte. Przynależność do Wielkiej Brytanii nie zmienia tu zbyt wiele, a być może nawet jeszcze przeszkadza. Szkoccy kibice znani są z tego, że mogą kibicować absolutnie każdemu, kto gra przeciwko Anglii, jak choćby Hiszpanom w finale Euro 2024. 

W mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo nieprzychylnych komentarzy względem ITV oraz samego Matterface'a, który miał być ponoć nastawiony anty-szkocko. "Sam Matterface jako komentator, telewizor wyciszony", "Jakby nie wystarczyło, że ten mecz jest na ITV4, to jeszcze dali nam Matterface'a jako komentatora", "Nie wiem, co mnie bardziej wkurza, gra Szkotów czy transmisja na ITV", "Co takiego zrobiliśmy, że zasłużyliśmy na Matterface'a i taką transmisję na ITV" - to tylko niektóre z komentarzy oburzonych szkockich fanów. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: