Rewelacyjny Polak nie pojechał na Euro. Oto co myśli o decyzji Probierza

Mateusz Bogusz nie pojechał z reprezentacją Polski na Euro 2024, a jego forma nagle wystrzeliła i stał się jednym z najlepszych zawodników MLS. Pomocnik zachwyca na amerykańskich boiskach, a kibice zachodzą w głowę, dlaczego selekcjoner Michał Probierz nie wysłał mu powołania. - Czuję się gotowy i bardzo chciałbym znaleźć się w kadrze - mówi Bogusz w rozmowie z TVP Sport.

Mateusz Bogusz nie zadebiutował jeszcze w reprezentacji Polski, ale jest już coraz bliżej gry w narodowych barwach. Zawodnik nie otrzymał powołania na Euro 2024, ale w tym samym czasie wystrzelił z formą na amerykańskich boiskach. Zaliczył serię 11 meczów z rzędu z golem lub asystą, a także został piłkarzem czerwca w MLS. Jego forma od razu sprowokowała pytanie: dlaczego nie pojechał na mistrzostwa Europy?  

Zobacz wideo Cała Anglia przeciw Southgate'owi. Kłos: Już jest wygrany

Mateusz Bogusz przemówił o reprezentacji Polski. "Spełnienie marzeń"

Znakomite występy Bogusza zbiegły się w czasie z Euro 2024 i kibice oraz eksperci od razu zaczęli żałować, że zawodnik nie dostał powołania do kadry. Prawdopodobnie znajdował się na szerokiej liście selekcjonera, ale finalnie nie dostał szansy nawet w meczach towarzyskich. 

- Nigdy nie rozmawiałem z trenerem Probierzem. Nie dostałem informacji, żeby ktoś był u mnie na meczu MLS - przyznał Bogusz w rozmowie z TVP Sport. Nie oznacza to jednak, że 22-latek czuł żal do selekcjonera. - Zaakceptowałem, że mnie tam nie ma i skupiłem się na swojej pracy w klubie. Trzymałem kciuki za chłopaków. Chciałem, żeby im dobrze poszło. Jeżeli chodzi o mnie, to może za jakiś czas coś się "urodzi" - dodaje. 

I faktycznie coś może się "urodzić", bo Bogusz jest rozpatrywany w gronie kandydatów do otrzymania powołania na wrześniowe mecze Ligi Narodów. Sam piłkarz przyznaje, że to dla niego bardzo ważne i liczy na debiut w kadrze. 

- Czuję się gotowy i bardzo chciałbym znaleźć się w kadrze.  To coś, o czym chyba każdy zawodnik marzy i chce osiągnąć. Powołanie będzie spełnieniem marzeń. Chciałbym jednak pojechać i zaprezentować się dobrze, a nie tylko znaleźć się na zgrupowaniu. Zależy mi przede wszystkim na dobrym występie, a nie "odhaczeniu" debiutu. Wiem, że stać mnie na to, aby dać dużo naszej reprezentacji - uważa piłkarz Los Angeles FC. 

Reprezentacja Polski we wrześniu zagra w Lidze Narodów ze Szkocją i Chorwacją na wyjeździe. Do tego czasu Mateusz Bogusz będzie miał czas, by przekonać do siebie selekcjonera Probierza. Na razie 22-latek zdobył 13 goli i zaliczył pięć asyst w 23 meczach obecnego sezonu. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.