Wielka burza w sieci po tym, co zrobił Probierz przed meczem z Austrią

Michał Probierz zdecydował! Poznaliśmy wyjściową jedenastkę na mecz Polska - Austria na Euro 2024. Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami mediów, spotkanie na ławce rezerwowych zacznie jednak Robert Lewandowski. Wśród kibiców wybuchła burza, ale to nie z naszym kapitanem jest ona związana. Kibiców rozzłościł nieco brak innego z zawodników w podstawowym składzie.

Od samego rana kibice i eksperci prześcigali się w domysłach, na jaki skład zdecyduje się przeciwko Austriakom selekcjoner Michał Probierz. Wydawało się, że niemal pewny jest powrót do wyjściowej jedenastki Roberta Lewandowskiego, który miał być już w pełni zdrowy i gotowy do gry. Rozważano, czy nasz kapitan będzie jedynym napastnikiem, czy może zagra w duecie np. ze strzelcem gola przeciwko Holandii Adamem Buksą.

Zobacz wideo Polacy przejęli Berlin! Ależ atmosfera!

Euro 2024. Robert Lewandowski zdrowy, ale nie w pierwszym składzie

Tymczasem rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Krótko przed ogłoszeniem składu, Łukasz Gikiewicz poinformował na portalu X, że "Lewy" zacznie na ławce. To potwierdziło się niedługo później. Polacy wyjdą w ataku z duetem Adam Buksa - Krzysztof Piątek. Wśród kibiców wybuchła jednak burza, ale z zupełnie innego powodu.

Jakub Moder i Kacper Urbański pokrzywdzeni? Internet huczy

Spore zaskoczenie, zmieszane z lekkim oburzeniem, wywołała decyzja Probierza o postawieniu na duet Jakub Piotrowski - Bartosz Slisz w środku pola. Fani na portalu X są zawiedzeni, że w wyjściowej jedenastce nie znalazło się miejsce dla Jakuba Modera i Kacpra Urbańskiego. Szczególnie iż znalazł się w niej Slisz. "Nie planujemy dzisiaj chyba grać w piłkę z takim środkiem", "Moder i Urbański za Slisza i Piotrowskiego i by było", "Szkoda, że Jakub Moder na ławce. No ale pełne zaufanie i jazda z Austrią", to niektóre z komentarzy.  Z kolei Filip Modrzejewski ze Sport.pl napisał: "Wajcha zdecydowanie przesunięta w kierunku walki i pojedynków. Obyśmy przy tym nie zapomnieli o grze w piłkę jak w Walii. Trochę brakuje mi balansu w składzie w tym kontekście, ale oby Michał Anioł znów miał rację".

Mimo rozczarowania pewnymi decyzjami widać jednak zaufanie do Probierza. Przed meczem z Holandią dziwić mogło choćby postawienie na Tarasa Romanczuka, które ostatecznie obroniło się na boisku. Czy i tym razem nasz selekcjoner trafi z wyborami? Mecz Polska - Austria rozpoczyna się o godz. 18. Transmisja na TVP Sport oraz TVP 1. My zaś zapraszamy do śledzenia relacji na żywo na Sport.pl oraz w aplikacji Sport.pl LIVE.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.