Piszczek złożył deklarację ws. reprezentacji Polski. Jaśniej się nie da

- Życie pokazało, że na bycie trenerem reprezentacji, to musi się na to złożyć wiele elementów. Wielu trenerów zawsze ma ochotę, żeby trenować reprezentację - powiedział Łukasz Piszczek w rozmowie z TVP Sport. Były piłkarz Borussii Dortmund, a obecnie grający trener LKS Goczałkowice-Zdrój został zapytany o to, czy widzi siebie w przyszłości na stanowisku selekcjonera polskiej kadry. Jego odpowiedź była jednoznaczna.

Łukasz Piszczek w 2021 roku odszedł z Borussii Dortmund. Od tamtej pory jest związany LKS-em Goczałkowice-Zdrój, którego został grającym trenerem. W międzyczasie uzyskał licencję trenerską UEFA A, a niedawno dostał się na kurs o licencję UEFA Pro. Były reprezentant Polski nie ukrywa, że kiedyś chciałby spróbować sił w większym zespole. 

Zobacz wideo Niepowtarzalny polski doping dotarł do Berlina! Tylko zobaczcie

Łukasz Piszczek został zapytany o pracę w reprezentacji Polski

W przyszłości wielu z chęcią widziałoby Piszczka jako selekcjonera reprezentacji Polski. Były kadrowicz w rozmowie z TVP Sport został zapytany o to, czy widzi siebie jako trenera drużyny narodowej. Jego odpowiedź nie pozostawia żadnych złudzeń. 

- Na tę chwilę nie - odpowiedział Piszczek. Po czym kontynuowa:. - Tak naprawdę muszę rozpocząć swoją karierę trenerską. Jestem teraz co prawda w Goczałkowicach, ale też wiem, na jakich zasadach to działa i jeśli będę gotowy do tego, żeby objąć jakiś klub, to wtedy będę chciał to na pewno zrobić, zaangażować się w 100 procentach. A życie pokazało, że na bycie trenerem reprezentacji, to musi się na to złożyć wiele elementów. Wielu trenerów zawsze ma ochotę, żeby trenować reprezentację. Jeśli kiedyś w mojej karierze trenerskiej zdarzyłoby się, że dostałbym taką szansę, na pewno bym się ucieszył i chętnie pewnie z niej skorzystam - stwierdził. 

Łukasz Piszczek był już łączony z pracą w reprezentacji Polski. Gdy zwolniony z funkcji selekcjonera został Fernando Santos, były zawodnik Borussii zgodził się dołączyć do sztabu Marka Papszuna, jeśli ten objąłby kadrę. PZPN wybrał jednak Michała Probierza

Prowadzony przez Piszczka LKS Goczałkowice-Zdrój na co dzień rywalizuje w trzeciej lidze. W minionym sezonie zmagania zakończył na szóstym miejscu z dorobkiem 47 punktów. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.