W poniedziałek w Warszawie rozpoczęło się zgrupowanie reprezentacji Polski przed barażami o Euro 2024. Biało-Czerwoni codziennie trenują na murawie Stadionu Narodowego, która była przygotowywana już od kilku tygodni. Piłkarze w czwartek z pewnością zrobią wszystko, aby pokonać Estonię i awansować do finału baraży.
Na dwa dni przed pierwszym gwizdkiem meczu barażowego w sprzedaży zostały ostatnie wejściówki. Mimo słabych wyników kadry, kibice wciąż wierzą w zespół i chcą mu pomóc w awansie do meczu finałowego. Trybuny wypełnią się najpewniej w komplecie - dwunasty zawodnik nie zawiedzie!
Przypomnijmy, że ceny biletów nie należały do najniższych. Najtańsze wejściówki zaczynały się od 90 złotych (bilety dla osób niepełnosprawnych), a kończyły się na 240 złotych (bilety kategorii I). Sprzedaż rozpoczęła się pierwszego marca i przybrała błyskawiczne tempo.
Oprócz spodizewanej liczby kibiców, wiadomo już też, co z dachem na Stadionie Narodowym. Podczas meczu z Estonią ma on być zamknięty. Prawdopodobnie ma to związek z dbałością o jakość murawy. W dniu meczu w Warszawie mogą występować przelotne opady deszczu, co może wpłynąć na stan boiska.
Spotkanie Polska - Estonia rozpocznie się 21 marca o 20:45. Pięć dni później odbędzie się finał baraży, w którym zwycięzca tego meczu zmierzy się z lepszym ze starcia Walia - Finlandia. Relacje na żywo i wyniki na Sport.pl i w naszej aplikacji mobilnej. Zapraszamy do śledzenia!