• Link został skopiowany

Szykuje się wielki powrót do reprezentacji Polski! "Jestem gotowy"

Już tylko nieco ponad tydzień dzieli od spotkania reprezentacji Polski z Estonią w półfinale baraży do mistrzostw Europy. Jeśli drużyna Michała Probierza wygra, o udział turnieju zagra ze zwycięzcą meczu Walia - Finlandia. W czwartek selekcjoner ogłosi listę powołanych piłkarzy na arcyważne marcowe starcia. Najprawdopodobniej znajdzie się na niej zawodnik, który sam deklaruje, że jest gotowy na powrót do kadry.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl

W ostatnich tygodniach Michał Probierz głowił się nad tym, kogo powoła na marcowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Najpierw w przyszły czwartek nasza kadra zagra z Estonią, a w przypadku zwycięstwa w poniedziałek 25 marca czeka nas starcie z Walią lub Finlandią. Martwić może przede wszystkim dyspozycja polskich środkowych pomocników, jednak zbawienny może okazać się powrót piłkarza, który przed kontuzją był kluczowym zawodnikiem reprezentacji.

Zobacz wideo Tajny plan Probierza. "Rozpuszczanie mgły, żeby namieszać w głowie przeciwnika"

Jakub Moder mówi wprost: Pokazałem, że jestem gotowy

Mowa o Jakubie Moderze, który 2 kwietnia 2021 roku doznał koszmarnej kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych w kolanie. Proces powrotu do zdrowia piłkarza Brighton wydłużył się o kilka miesięcy, przez co Moder w sumie pauzował aż 575 dni. W listopadzie zeszłego roku 24-latek powoli zaczął wracać do gry, a w ostatnim meczu 28. kolejki Premier League Roberto De Zerbi pierwszy raz od dwóch lat wystawił go w pierwszym składzie na ligowe spotkanie.

Moder spędził na boisku 76 minut i zaprezentował się naprawdę przyzwoicie. Polak miał udział przy jedynej bramce w meczu, która zapewniła zwycięstwo jego drużynie przeciwko Nottingham Forest. Co prawda gol został zapisany jako trafienie samobójcze, jednak rola 20-krotnego kadrowicza była nieoceniona. W poniedziałek, dzień po meczu, w rozmowie z Kanałem Zero Jakub Moder jasno przyznał, że jest gotowy na spotkanie z Estonią.

- Myślę, że jestem na to gotowy. W ostatnim meczu pokazałem, że jestem gotowy aby grać na tym poziomie. W czwartek są powołania, mam nadzieję, że znajdę się na tej liście - powiedział pomocnik Brighton. Przypomnijmy, ostatni mecz w kadrze Jakub Moder rozegrał 29 marca 2022 roku, kiedy reprezentacja Polski pokonywała 2:0 Szwecję w meczu o awans na katarski mundial. Były zawodnik Lecha rozegrał wówczas całe spotkanie. Nie od dziś wiadomo, że zdrowy Jakub Moder jest jednym z najważniejszych zawodników reprezentacji. Szczególnie w środku pola, gdzie kreatywność naszej drużyny bywała mocno ograniczona.

W wywiadzie dla Kanału Zero Moder podsumował również swój występ przeciwko Nottingham Forest oraz przyznał, że doszedł już do zdrowia. - Spokojnie podchodziłem do powrotu. Wiedziałem, że drużyna jest w dobrym momencie i trudno będzie mi z marszu wskoczyć do pierwszego składu. Wiedziałem, że mamy sporo kontuzji, że sezon jest długi. Wiedziałem też, że szansa przyjdzie, a trener w treningu zobaczy, że zasługuję na to, żeby wybiec w pierwszym składzie [...] Jeśli chodzi o samo kolano to nie mam z tyłu głowy, że coś mi doskwiera czy przeszkadza, wychodzę na pewności, że to kolano jest zdrowe - deklarował piłkarz.

W czwartek dowiemy się, czy Michał Probierz rzeczywiście powoła Jakuba Modera na marcowe baraże.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: