• Link został skopiowany

PZPN chciał zagrać z Rosją. Strzał w kolano. Zareagowali piłkarze

- Był ogromny sprzeciw wobec tej decyzji PZPN-u - zdradził Tomasz Włodarczyk o reakcji reprezentantów Polski na pierwszą decyzję związku ws. barażowego meczu z Rosją w lutym 2022 roku. Początkowo PZPN stwierdził, że można rozegrać ten mecz na neutralnym boisku. Z relacji dziennikarza wynika, że zmiana decyzji nastąpiła z powodu drugiego oświadczenia szykowanego przez piłkarzy, którzy mieli nie zgadzać się z działaniami PZPN-u.
Cezary Kulesza, prezes PZPN
Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.pl

Ostatnich kilka dni to kolejne doniesienia o kompromitujących zachowaniach i standardach w Polskim Związku Piłki Nożnej. W ubiegłym tygodniu Meczyki.pl odsłoniły kulisy wyjazdu działaczy na mundial w Katarze. Ci mieli posunąć się naprawdę daleko, by zagwarantować sobie dużą dostępność alkoholu. W sprawę zaangażowało się nawet MSZ i Ambasada w Katarze. "Pito niemal bez przerwy. Po pokojach i nie tylko. W mniejszych i większych grupach. Z lepszym lub gorszym skutkiem" - czytamy.

Zobacz wideo Prezes Rakowa zdradza nam plany transferowe. "Napastnik potrzebny od zaraz"

PZPN miał zmienić decyzję odnośnie meczu z Rosją pod wpływem piłkarzy

Przy okazji ostatniego programu "Pogadajmy o piłce" eksperci analizowali katastrofalny dla polskiej piłki reprezentacyjnej rok 2023 i jednocześnie przywołali, że PZPN bardzo dobrze rozegrał wiele sytuacji w 2022 roku. W tym miejscu przywołano kwestię barażowego meczu z Rosją, którego związek nie chciał rozegrać z oczywistego powodu, czyli agresji Rosji na Ukrainę. - To zostało przeprowadzone wzorowo - mówili zgodnie Janusz Basałaj i Mateusz Święcicki.

- Panowie, ale ta historia ma głębsze, drugie dno - uspokoił ich Tomasz Włodarczyk. W tym miejscu przypomniał, że pierwszy komunikat PZPN-u dotyczył sprzeciwu grania w Rosji, a do spotkania w półfinale baraży mogłoby dojść na neutralnym terenie. 

- Za kulisami piłkarze szykowali osobne oświadczenie, nie zgadzając się z PZPN-em, że absolutnie nie będą grali z Rosją w żadnej formie. I ten komunikat dotarł do Cezarego Kuleszy w ostatniej chwili. W piątek miał się ukazać komunikat piłkarzy, że nie zgadzają się z PZPN-em i nie będą grali z Rosją na żadnych warunkach. Nie zgodzili się na to przede wszystkim Wojciech Szczęsny i Tomasz Kędziora, którzy mają żony Ukrainki. Był ogromny sprzeciw wobec tej decyzji PZPN-u i oficjalnie oni w ostatniej chwili zmienili tę decyzję na ostrzejszą, że nie grają w ogóle. Żeby nie rozjechać się z piłkarzami - zdradził Włodarczyk. 

Ostatecznie do tego spotkania nie doszło, FIFA wykluczyła Rosję z rozgrywek międzynarodowych i w finale baraży kadra prowadzona przez Czesława Michniewicza wygrała 2:0 ze Szwecją i pojechała na mistrzostwa świata w Katarze.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: