Reprezentacja Polski bardzo rozczarowała w eliminacjach Euro 2024. W grupie z Czechami, Albanią, Mołdawią oraz Wyspami Owczymi zdobyła zaledwie 11 punktów, co było zbyt skromnym dorobkiem, aby myśleć o bezpośrednim awansie na turniej. Pozostała jej już tylko walka w barażach.
Taki rezultat jest ogromnym rozczarowaniem, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę, jak optymistyczne nastroje panowały tuż po losowaniu grup. Na tę kwestię zwrócił uwagę Dariusz Szpakowski. - Piłka jest nieprzewidywalna, ale grupa marzeń zamieniła się w grupę wstydu. Piłkarze mają świadomość zawalonej roboty i niewykorzystanej szansy - powiedział w programie "7 dni sport", emitowanym w TVP Sport.
Legendarny komentator ocenił, że winę za przegrane eliminacje ponosi również Michał Probierz, który zastąpił w roli selekcjonera Fernando Santosa i poprowadził drużynę narodową w trzech ostatnich meczach. - Eliminacje są zawalone przez dwóch trenerów. Wyniki nie bronią Probierza. Oczekiwaliśmy wygranej z Mołdawią i mieliśmy wtedy wszystko na talerzu. Graliśmy o być albo nie być w tych eliminacjach - stwierdził.
Jednocześnie Szpakowski zaznaczył, że Probierz miał bardzo mało czasu na to, aby odmienić kadrę. Nie sprzyjały mu też okoliczności. - Nie jest cudotwórcą. Nie uzdrowi reprezentacji w jednym czy trzech meczach. Zaczyna odmładzać i zmieniać. Jako jedyny zna dublerów, czyli przyszłość drużyny narodowej. Niestety, los mu nie sprzyja. Lewandowski sprzed kontuzji i teraz to dwaj różni piłkarze. (...) Jestem daleki od obrony Probierza, ale nie wariujmy - podkreślił.
Ponadto 72-latek zaapelował o cierpliwość, gdyż zmiany w reprezentacji będą wymagały czasu. Wskazał też, że trzeba liczyć się z niepowodzeniami, które przytrafiają się nawet znacznie silniejszym reprezentacjom, takim jak Włosi, którzy w 2021 r. zostali mistrzami Europy, a potem nie pojechali na mundial do Kataru. - Włochy piłkarsko mają z czego wybierać. A czy my mamy z czego wybierać? Przespaliśmy pewien czas. (...) Musimy uświadomić sobie, że pewna era się kończy - podsumował.
Mecze barażowe o awans na mistrzostwa Europy z udziałem reprezentacji Polski odbędą się w marcu 2024 r. A jeszcze w tym roku, we wtorek 21 listopada, Polacy zagrają towarzysko z Łotwą na Stadionie Narodowym.