Probierz bardzo zaskoczył. Tych zawodników rozważał pod kątem powołania

Karol Struski jest jedynym debiutantem z powołaniem do reprezentacji Polski na listopadowe zgrupowanie, na którym kadra prowadzona przez Michała Probierza zagra w eliminacjach do Euro 2024 z Czechami (17.11), a potem zmierzy się w spotkaniu towarzyskim z Łotwą (21.11). Okazuje się, że gracz Arisu Limassol mógł nie być jedynym debiutantem na liście powołań. Selekcjoner zdradził na konferencji, że rozważał dwóch graczy, którzy występują w ekstraklasie.

Najpierw starcie z Czechami w ostatniej kolejce eliminacji do Euro 2024, a potem sparing z Łotwą - to plan reprezentacji Polski podczas listopadowego zgrupowania pod wodzą Michała Probierza. Zdecydowanie największym zaskoczeniem na pierwotnej liście powołań był brak Arkadiusza Milika. Do kadry wrócił za to Jan Bednarek, a Marcin Bułka dostał nominację kosztem Bartłomieja Drągowskiego. W późny niedzielny wieczór pojawiła się aktualizacja, że z powodu urazów na kadrze nie będzie Matty'ego Casha, Patryka Dziczka i Adriana Benedyczaka. Ich miejsce zajęli Mateusz Łęgowski, Karol Struski i Tymoteusz Puchacz.

Zobacz wideo Lewandowski i Probierz budują relację. "Brzęczek boleśnie się przekonał"

Probierz rozważał dwóch graczy z klubów ekstraklasy. "Szczegółowa analiza"

W trakcie konferencji prasowej Probierz tłumaczył dziennikarzom część swoich decyzji odnośnie powołań, a także nawiązał m.in. do swojej przemowy w przerwie spotkania z Mołdawią (1:1). Selekcjoner zdradził, że rozważał pod kątem powołania dwóch piłkarzy występujących w lidze polskiej. - Zrobiliśmy szczegółową analizę pod kątem wszystkich zawodników z Polski, którzy grają w ekstraklasie. Zastanawialiśmy się nad Miłoszem Trojakiem z Korony Kielce i Aleksem Ławniczakiem z Zagłębia Lubin pod kątem powołania. Ostatnio Ławniczak zagrał gorzej i tak wypisał się z reprezentacji - powiedział.

- Czasami dziwią mnie podsumowania selekcjonerów, gdzie pojawiają się pretensje, że danego zawodnika powinno się powołać. Na przykład było coś takiego, że Damian Michalski strzelił gola dla Greuther Furth i powinien dostać powołanie. Dla nas najlepszym zawodnikiem jest ten, którego się nie powołuje. Jak nie było Wdowika, a ja go powołałem, to wszyscy pukali się w czoło. Nie jestem cudotwórcą. Zasługuję na trochę zaufania. Więcej cierpliwości do tego, co robimy. Ciężka jest rola selekcjonera, gdy z boku ktoś mówi, że wszystko jest złe. Od razu oceniamy negatywnie - dodał Probierz.

Kim są piłkarze rozważani przez Probierza do reprezentacji Polski?

Trojak jest obecnym kapitanem Korony Kielce, w której występuje od lata 2022 roku. Wcześniej grał w Ruchu Chorzów (2010-2018), Stomilu Olsztyn (2018-2019) i Odrze Opole (2019-2022). Dla Korony zagrał blisko 50 meczów, a w poprzednim sezonie spisywał się bardzo dobrze i przyczynił się do wywalczenia utrzymania. W tych rozgrywkach Korona, której trenerem jest Kamil Kuzera, ma 16 punktów po 14 meczach i znajduje się na 13. miejscu. Trojak jest wychowankiem Górnika Wałbrzych.

Ławniczak od lata zeszłego roku występuje w barwach Zagłębia Lubin, do którego trafił z Warty Poznań. Wcześniej rozważał go m.in. Lech Poznań, który z końcem 2021 roku rozstawał się z Thomasem Rogne. W tym sezonie Ławniczak jest podstawowym defensorem Zagłębia, który prowadzi Waldemar Fornalik i tworzy duet środkowych obrońców z Bartoszem Kopaczem. Lubinianie mają 21 punktów po 15 meczach i tracą sześć punktów do czwartego Rakowa Częstochowa.

Więcej o: