Reprezentacja Polski ma za sobą nieudane zgrupowanie. Choć w pierwszym meczu pokonała 2:0 Wyspy Owcze, to później bardzo rozczarowała i zremisowała na własnym stadionie z Mołdawią 1:1. Selekcjoner Michał Probierz wciąż szuka nowych rozwiązań i rozgląda się za potencjalnymi kadrowiczami.
Portal Meczyki.pl przekazał, że jednym z obserwowanych zawodników jest Paweł Bochniewicz. Reprezentacja ma spore problemy w defensywie, więc nie dziwi, że sztab rozgląda się za obrońcami. Bochniewicz od 2020 roku występuje w Heerenveen i jest podstawowym piłkarzem tego zespołu. Wysłannicy Probierza byli na meczu jego drużyny z Heracles. Polak rozegrał pełne 90 minut, a Heerenveen wygrało 3:0. Poza nim sztab obserwował także między innymi Michała Helika, który strzelił gola w meczu Huddersfield z Leeds (1:4).
Asystenci śledzili także poczynania Sebastiana Szymańskiego, Jakuba Piotrowskiego, Adama Buksy, Jakuba Kałuzińskiego, Krzysztofa Piątka, Jana Bednarka, Krystiana Bielika, Nicoli Zalewskiego, Karola Struskiego, Mariusza Stępińskiego i Kacpra Kozłowskiego.
Paweł Bochniewicz debiutował w reprezentacji Polski w meczu towarzyskim z Finlandią w 2020 roku. Następnie zagrał także z Ukrainą. Do tej pory pojawił się na boisku jedynie w tych dwóch spotkaniach i później był pomijany przez każdego z selekcjonerów. Jeśli Probierz zdecyduje się go powołać, Bochniewicz wróci do kadry po trzech latach nieobecności.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Kolejne mecze reprezentacji Polski zbliżają się wielkimi krokami. Najpierw 17 listopada zagra z Czechami w ostatnim meczu eliminacji Euro 2024, a cztery dni później czeka ją mecz towarzyski z Łotwą.
Paweł Bochniewicz w bieżącym sezonie rozegrał osiem meczów, w których strzelił dwa gole. Kolejną okazję do występu będzie miał we wtorek o godzinie 20:00. Tego dnia Heerenveen zmierzy się w Pucharze Holandii z VVV Venlo. Ekipa Polaka po 10 kolejkach zajmuje 10. miejsce w tabeli z 10 punktami na koncie.