Nikt nie wyobrażał sobie jeszcze kilka miesięcy temu, że będzie trzeba liczyć punkty i analizować scenariusze w eliminacjach Euro 2024, gdzie rywalami są reprezentacje Czech, Albanii, Mołdawii i Wysp Owczych. Tak się jednak stało, bo na trzy mecze przed końcem eliminacji Polska ma zaledwie sześć punktów i zajmuje czwarte miejsce w grupie ze stratą czterech punktów do pierwszej Albanii. Dalej jednak możliwy jest bezpośredni awans na przyszłoroczne mistrzostwa Europy w Niemczech.
Z grupy awansują bezpośrednio dwa zespoły na przyszłoroczny turniej, a w przypadku równej liczby punktów decydujący będzie bilans meczów bezpośrednich. Ten Polacy mają gorszy z Albanią (1:0, 0:2), a z Mołdawią i Czechami okaże się po najbliższych meczach.
Biało-Czerwonym zostały do rozegrania trzy spotkania (Wyspy Owcze, Mołdawia, Czechy), więc przy założeniu, że wygrają wszystkie, maksymalnie zdobędą 15 punktów w tabeli. Albańczycy mogą mieć ich nawet 19 ( ich rywalami będą Czechy, Mołdawia, Wyspy Owcze), więc mają prostą drogę, żeby awansować. Z kolei Czesi mogą mieć ich nawet 20 (mecze z Albanią, Wyspami Owczymi, Polską, Mołdawią).
Gdy Polacy będą grali z Wyspami Owczymi, to w tym samym czasie Albańczycy podejmą na swoim stadionie Czechów w meczu, który jest kluczowy z punktu widzenia kadry prowadzonej przez Michała Probierza. Jeśli Albania wygra, to reprezentacja Polski będzie ponownie zależna od siebie w tych eliminacjach. To oczywiście pod warunkiem, że wygra wszystkie pozostałe trzy spotkania.
Gdyby spotkanie w Tiranie zakończyło się remisem, to wtedy sytuacja nieco się komplikuje. Wtedy Polacy musieliby mieć lepszy bilans bezpośrednich meczów z Czechami (aktualnie 1:3) lub taki sam, ale lepszy bilans bramkowy w całych eliminacjach. A to wydaje się misją niemożliwą, porównując 6:8 do 7:2.
Jeśli jednak Czesi wygrają w czwartek z Albanią, to szanse na bezpośredni awans staną się raczej iluzoryczne. Chociaż w tej grupie niczego nie można wykluczyć, o czym Polacy przekonali się dobitnie w Kiszyniowie z Mołdawią, gdy przegrali 2:3.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
Mecz reprezentacji Polski z Wyspami Owczymi zostanie rozegrany w czwartek 12 października o 20:45. Relacje z tego spotkania będzie można śledzić na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE. O tej samej porze rozegrane zostanie spotkanie Albanii z Czechami, które dużo nam powie o sytuacji Biało-Czerwonych w grupie E.