• Link został skopiowany

Awaryjne powołanie do kadry. Kołtoń wskazuje głównego kandydata

Lista kontuzjowanych kadrowiczów niepokojąco poszerza się przed nadchodzącym zgrupowaniem reprezentacji Polski. Do Roberta Lewandowskiego czy Pawła Dawidowicza dołączył Tymoteusz Puchacz. Wciąż nie wiadomo, czy Michał Probierz zdecyduje się na dowołanie innego zawodnika w miejsce gracza Kaiserslautern. Swojego faworyta do tego miana wskazał Roman Kołtoń.
Roman Kołtoń
screen: https://www.youtube.com/watch?time_continue=357&v=82yAl6eGnv0&embeds_referring_euri=https%3A%2F%2Fwww.meczyki.pl%2F&feature=emb_title

W poniedziałek rozpocznie się pierwsze zgrupowanie reprezentacji Polski pod wodzę nowego selekcjonera Michała Probierza. Biało-czerwoni zmierzą się na wyjeździe z Wyspami Owczymi oraz u siebie z Mołdawią. Szkoleniowiec nie dość, że miał mało czasu na rozeznanie się w nowej roli, to jeszcze ma mnóstwo problemów spowodowanych stanem zdrowia zawodników. 

Zobacz wideo Adwokat Legii zapewnia: Wszelkie dowody trafią do Uefy

Kołtoń nie ma wątpliwości. To on powinien zastąpić Puchacza w kadrze

W środę kontuzji kostki w meczu Ligi Mistrzów przeciwko FC Porto nabawił się Robert Lewandowski, który będzie pauzował około miesiąca. Jeszcze wcześniej z powodu urazu wypadł także Paweł Dawidowicz, a teraz do tej grupy dołączył Tymoteusz Puchacz. Według informacji Tomasza Włodarczyka z portalu "Meczyki" u zawodnika Kaiserslautern doszło do kontuzji przywodziciela, co przekreśla jego udział w najbliższym zgrupowaniu.

Informacje są zbyt świeże, aby spekulować czy Michał Probierz zdecyduje się na dowołanie innego zawodnika w miejsce Tymoteusza Puchacza. O potencjalnych kandydatach na pozycję lewego obrońcy, bądź wahadłowego, dyskutowali eksperci w programie "Piłkarski Salon" na antenie "Meczyków". Roman Kołtoń miał wyraźnego faworyta.

- Patryk Kun. Chłopak, który jest gazie, gra w pucharach, jest zweryfikowany na tle europejskich drużyn. Jak wychodzisz na Alkmaar, Aston Villę, Austrię Wiedeń to co, z Wyspami Owczymi masz się bać? Kun da radę. Piłkarsko i mentalnie poradzi sobie. Powinien być dowołany - stwierdził dziennikarz "Prawdy Futbolu". 

Patryk Kun od lipca jest zawodnikiem Legii Warszawa, dokąd przeszedł z Rakowa Częstochowa. W czwartek brał udział w meczu fazy grupowej Ligi Konferencji Europy przeciwko AZ Alkmaar. Jego drużyna przegrała 0:1. 28-latek w tym sezonie zanotował cztery asysty w 18 spotkaniach. W reprezentacji jeszcze nie doczekał się debiutu. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: