Robert Lewandowski nie powinien być powoływany do reprezentacji Polski - takie opinie jeszcze kilka lat temu mogły być odbierane jako szaleństwo. Dziś są na porządku dziennym. To właśnie kapitan drużyny narodowej i jej najlepszy strzelec w historii obok byłego selekcjonera Fernando Santosa jest najczęściej obarczany winą za kiepskie wyniki w eliminacjach do Euro 2024. Ale czy tego typu opinie faktycznie podziela duża część Polaków? Postanowił to sprawdzić portal WP Sportowe Fakty.
W tym celu zlecił specjalny sondaż na panelu Ariadna, w którym zadano respondentom dwa pytania. Po pierwsze: "Czy Lewandowski nadal powinien grać w reprezentacji Polski w piłce nożnej?" i po drugie: "Czy dalej powinien pełnić funkcję jej kapitana?". Odpowiedzi są zastanawiające...
Kwestia dalszych występów napastnika FC Barcelony w kadrze wcale nie była taka oczywista. Najwięcej, bo aż 30 proc. ankietowanych odpowiedziało: "zdecydowanie tak". Jeden punkt procentowy mniej wybrało wariant "raczej tak". W sumie za dalszą grą Lewandowskiego opowiedziało się więc niespełna 60 proc. Polaków. Przeciwnego zdania jest 19 proc. - czyli prawie co piąty Polak, a to nie taki mały odsetek. Reszta wybrała odpowiedź: "trudno powiedzieć".
Gorzej dla Lewandowskiego przedstawiają się wyniki w kwestii dalszego pełnienia funkcji kapitana. Tym razem najwięcej osób postawiło na wariant "raczej tak", bo 23 proc. "Zdecydowanie tak" odpowiedziało 17. proc. "Raczej nie" lub "zdecydowanie nie" zaznaczyło po 16 proc. respondentów. To oznacza, że Polacy są w tej kwestii wyraźnie podzieleni - w sumie mamy wynik 40 do 32. 28 proc. ankietowanych nie ma zdania.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.
Niezależnie od wyników sondażu decyzje w obu kwestiach podejmują dwie osoby - nowy selekcjoner Michał Probierz oraz sam Lewandowski. Na razie trudno się spodziewać jakichś radykalnych zmian. - Ja już powiedziałem na swojej pierwszej konferencji prasowej, że byłoby to niepoważne, gdybym zrezygnował z usług takiego zawodnika - stwierdził Probierz w ostatnim wywiadzie dla CANAL + Sport.