Michał Probierz zaraz po zostaniu selekcjonerem reprezentacji Polski zaplanował wyjazdy, by oglądać potencjalnych piłkarzy do zespołu. Niedawno był we Włoszech, gdzie obserwował Pawła Dawidowicza z Hellasu Verona i Mateusza Łęgowskiego z Salernitany. Obecnie szkoleniowiec przebywa w Szwajcarii, a następnie uda się do Bułgarii. Najwyraźniej w podróży towarzyszy mu niedoszły członek sztabu szkoleniowego.
W dzień ogłoszenia dołączenia do kadry Michał Probierz przedstawił cały sztab szkoleniowy. Dość zaskakująco trenerami bramkarzy zostali Tomasz Kuszczak i Andrzej Dawidziuk, chociaż według informacji Jakuba Seweryna ze Sport.pl tę funkcję miał przejąć Jerzy Dudek.
Były bramkarz Liverpoolu potwierdził te informacje i poinformował, że nie pracuje z kadrą z powodu umowy sponsorskiej z bukmacherem innym, niż sponsor PZPN-u. Wygląda jednak na to, że Dudek i Michał Probierz współpracują, co potwierdzać może jedno z ostatnich zdjęć byłego bramkarza w mediach społecznościowych.
Widzimy na nim obu panów z walizkami, najprawdopodobniej na lotnisku. "Każdy ma swoje przemyślenia, My z trenerem też" - napisał Dudek i dodał hasztag "obserwacja". Może to oznaczać, że były golkiper razem z selekcjonerem wspólnie podróżują, by obserwować zawodników.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
W komentarzu jeden z fanów zapytał Dudka, czy ten zostanie trenerem bramkarzy w reprezentacji. "Kadra już ma dwóch trenerów bramkarzy" - odpisał 50-latek. Niewykluczone jednak, że Jerzy Dudek współpracuje z Michałem Probierzem na innej płaszczyźnie i nie musi być do tego członkiem sztabu szkoleniowego reprezentacji. Bramkarz przekonywał jednak, że w przyszłości chciałby być trenerem bramkarzy Biało-Czerwonych. - Jeśli w przyszłości ten konflikt sponsorski się rozwiąże, to jestem do dyspozycji - mówił triumfator Ligi Mistrzów z 2005 roku w rozmowie z WP SportoweFakty.