Michał Probierz został zaprezentowany jako nowy selekcjoner reprezentacji Polski na konferencji prasowej. W jej trakcie wypowiedział się na temat najbliższych planów. Przekazał, że nie odwiedzi Roberta Lewandowskiego. - Zadzwonię dzisiaj do kilku zawodników. Jutro idę na mecz Legii, a w weekend lecę do Włoch obejrzeć Łęgowskiego, Dawidowicza i Wieteskę - dodał.
Plan Michała Probierza do końca nie wypali, ponieważ Mateusz Wieteska na pewno nie zagra w najbliższy weekend. Obrońca został ukarany dwoma żółtymi i w konsekwencji czerwoną kartką w starciu z Udinese. W związku z tym został zawieszony na jedną kolejkę i zabraknie go w spotkaniu Cagliari z Atalantą, które odbędzie się w niedzielę o godzinie 15:00.
Probierz powinien zobaczyć w akcji Dawidowicza (Hellas Verona) i Łęgowskiego (Salernitana). Obaj są podstawowymi zawodnikami swoich drużyn i prawdopodobnie wyjdą na boisko w pierwszych składach. Hellas zmierzy się w sobotę z Milanem, a Salernitana w piątek podejmie na własnym stadionie Frosinone.
Nowy szkoleniowiec będzie miał bardzo mało czasu na obserwację piłkarzy, ponieważ już niedługo musi rozesłać pierwsze powołania. Reprezentacja Polski kolejny mecz rozegra 12 października. Wówczas zagra z Wyspami Owczymi. Następnie 15 października jej rywalem będzie Mołdawia.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Mateusz Wieteska przeniósł się do Cagliari latem tego roku z Clermont Foot. Polak dobrze rozpoczął przygodę w nowym klubie i w pierwszym meczu zaliczył asystę. Obrońca znalazł się również w polskiej kadrze na poprzednim zgrupowaniu. Cagliari nie radzi sobie obecnie najlepiej i po czterech kolejkach zajmuje 18. miejsce w tabeli z dorobkiem dwóch punktów.