Reprezentacja Polski doznała w niedzielę kolejnej kompromitacji, przegrywając w Tiranie z Albanią 0:2. Porażka spowodowała, że nasza sytuacja w grupie E stała się trudna, a awans na Euro 2024 znacząco się oddalił. Wywalczenie bezpośredniej promocji będzie graniczyć z cudem, ale wciąż pozostaje nam szansa zakwalifikowania się dzięki barażom.
Kilka dni temu informowaliśmy o tym, jak mogłaby wyglądać nasza "awaryjna" droga na turniej w Niemczech. Podczas ubiegłorocznej edycji Ligi Narodów zwycięstwa w poszczególnych grupach odnieśli Hiszpanie, Chorwaci, Włosi oraz Holendrzy, dlatego gdyby wszystkie te zespoły miały pewny start w mistrzostwach Europy, to zostalibyśmy najwyżej rozstawionym zespołem w barażach. I tak może się stać.
Reprezentacja Włoch wygrała we wtorek z Ukrainą 2:1 po dwóch golach nowego piłkarza Interu Davide Frattesiego (dla gości trafił Andrij Jarmołenko) i tym samym awansowała na drugie miejsce w tabeli grupy C, które daje bezpośredni awans na ME. Oznacza to, że miejsce Włochów w barażach - przynajmniej tymczasowo - zajmie ktoś z grona: Ukraina, Islandia, Norwegia lub Finlandia.
Gdybyśmy ostatecznie nie zajęli któregoś z dwóch pierwszych miejsc w grupie E, to w półfinałowym meczu barażowym najpewniej zagralibyśmy z Estonią, najlepszą drużyną Dywizji D Ligi Narodów. Jeśli udałoby nam się wygrać to spotkanie, wiele wskazuje na to, że w finałowym starciu zmierzylibyśmy się z zespołem z wyżej wymienionego grona, którymś z Dywizji B (Izrael, Bośnia, Serbia, Szkocja) lub reprezentacją Walii.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Reprezentacja Polski rozegra kolejne spotkanie w czwartek 12 października, kiedy na wyjeździe zmierzy się z Wyspami Owczymi. Trzy dni później zagra na Stadionie Narodowym z Mołdawią. Na ten moment nie wiadomo, czy w najbliższych starciach naszą kadrę poprowadzi selekcjoner Fernando Santos, który we wtorek gościł w siedzibie PZPN na spotkaniu z Cezarym Kuleszą.
Po pięciu rozegranych meczach Polska zajmuje czwarte miejsce w tabeli grupy E z dorobkiem sześciu punktów. Liderem jest Albania (10 pkt), która wyprzedza Czechy (8 pkt) oraz Mołdawię (8 pkt). Baraże zaplanowano na 21 marca, a finał odbędzie się pięć dni później.