Fernando Santos jest selekcjonerem reprezentacji Polski od stycznia 2023 roku. Portugalczyk nie miał jednak udanego startu w Polsce. Po trzech kolejkach eliminacji do przyszłorocznego Euro Biało-Czerwoni zajmują przedostatnie miejsce w tabeli - z zaledwie jednym zwycięstwem na koncie. Porażki z Czechami i Mołdawią nie zostaną szybko zapomniane przez kibiców. Okazja do rehabilitacji zespołu Santosa już we wrześniu. Polska zagra 7 września z Wyspami Owczymi, a trzy dni później z Mołdawią.
Pod koniec lipca na portalu WP SportoweFakty pojawiła się ankieta dla kibiców dotycząca tego, czy Fernando Santos powinien dalej prowadzić reprezentację Polski. Wyniki nie są jednoznaczne, ale mogą zaskakiwać.
41 procent ankietowanych, którymi były osoby powyżej 18 roku życia, odpowiedziało, że trudno powiedzieć, czy Santos powinien dalej pracować w Polsce. Te osoby nie miały sprecyzowanego zdania na ten temat.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
Pozostali kibice również nie wskazali jednoznacznie, jaka powinna być przyszłość Portugalczyka. 30 procent osób uznało, że powinien zostać zwolniony, a 29 procent zagłosowało za tym, że powinien pracować dalej.
Jak rozkładały się procentowo głosy na konkretne odpowiedzi Wśród 29 procent osób będących za dalszą pracą Santosa tylko osiem procent zaznaczyło opcję "zdecydowanie tak", pozostali kibice zagłosowali na "raczej tak". Z kolei po 15 procent osób zagłosowało na "raczej nie" i "zdecydowanie nie".
Wyniki ankiety - Czy Fernando Santos nadal powinien być trenerem reprezentacji Polski?