Kulesza grzmi ws. Lewandowskiego. "Ludzie opamiętajcie się!"

Cezary Kulesza udzielił wywiadu portalowi Interia.pl, w którym odniósł się do ostatnich afer wokół PZPN i reprezentacji Polski. Wziął w nim w obronę między innymi Roberta Lewandowskiego, na którego spadła fala krytyki po przegranym meczu eliminacyjnym z Mołdawią (2:3).

Polacy przegrali z Mołdawią 2:3, mimo że do przerwy wygrywali 2:0. To była bardzo bolesna porażka, bo reprezentacja Mołdawii należy do najsłabszych w Europie. To najniżej sklasyfikowany rywal, z którym polska kadra przegrała w swojej historii. 

Zobacz wideo Tak się bawią kibice z Azerbejdżanu w Polsce

Kulesza broni Lewandowskiego. "Od 10 lat dźwiga reprezentację"

Reprezentacja Polski oberwała po meczu przede wszystkim za swoją postawę w drugiej połowie, gdy w pewnym momencie została stłamszona przez zdecydowanie gorszą drużynę. Ogrom krytyki spadł na Roberta Lewandowskiego - mnóstwo ekspertów i kibiców wyrażało po meczu opinię, że nie nadaje się na kapitana kadry. Świadczyć o tym miała postawa w trakcie meczu, gdy nie poderwał reprezentacji do walki o lepszy wynik oraz już po zakończeniu spotkania, gdy nie był pierwszą osobą, która tłumaczyła się z kompromitującej porażki.

Cezary Kulesza udzielił wywiadu Sebastianowi Staszewskiemu z Interii, w którym tłumaczy się z ostatnich afer z udziałem PZPN-u oraz reprezentacji Polski. Prezes nie szczędzi w tej rozmowie mocnych słów. Zaapelował też do kibiców, żeby przestali krytykować Lewandowskiego. 

- Jak można atakować Roberta Lewandowskiego, na którego plecach ta reprezentacja jest dźwigana od 10 lat? Robert był królem strzelców eliminacji mistrzostw Europy i eliminacji mundialu, jako kapitan pojechaliśmy z nim na cztery wielkie imprezy. I teraz nagle ktoś chce mu zabierać opaskę? Każą mu kończyć grę w kadrze? Naśmiewają się z niego? Bo zagrał kilka słabszych meczów? Ludzie, opamiętajcie się! To nie jest robot, maszynka, którą można nakręcić. Nie zgadzam się na takie ataki. Jeśli kibice chcą, to niech napierd***ją we mnie. Nawet do końca kadencji. Ale niech zostawią w spokoju reprezentację i Roberta, bo to nasze dobra narodowe. Apeluję o to: drodzy kibice, bądźcie z nimi na dobre i na złe. Pamiętajcie, że razem wygrywamy i razem przegramy - przypomniał Kulesza. 

Kolejny mecz reprezentacja Polski z Robertem Lewandowskim w składzie zagra w Warszawie 7 września z Wyspami Owczymi w eliminacjach do mistrzostw Europy. Trzy dni później zagra z Albanią.

Więcej o: