Reprezentacja Polski 7 września zmierzy się na stadionie PGE Narodowym z Wyspami Owczymi w ramach eliminacji Euro 2024 roku. Spotkanie ze słabszym rywalem pewnie przyciągnęłoby na trybuny sporo kibiców, ale próbuje zatrzymać to grupa Ultras Polska. Akcja "#pustynarodowy" nawołuje fanów do bojkotu meczu i wyrażenia sprzeciwu wobec PZPN-u za wysokie ceny biletów i zakaz zorganizowanego dopingu na spotkaniach reprezentacji. Akcję zauważyli nawet Hiszpanie.
Kataloński "Sport" wskazuje, że grupa kibiców "spróbuje zbojkotować kolejny mecz kadry gwiazdy FC Barcelony". Hiszpanie wskazują, że fani chcą sprzeciwić się PZPN-owi i "uwidocznić swoje skargi", co zadziałało w 2009 roku. Ma być to "środek nacisku" na realizację celów.
Media z Barcelony podkreślają, że akcja kibiców dzieje się w niezwykle ważnym momencie dla reprezentacji Polski. Kadra Fernando Santosa jest w trudnej sytuacji i z trzema punktami zajmuje dopiero czwarte miejsce w swojej grupie eliminacji do Euro 2024. "Ekipa Lewandowskiego ma coraz mniejszy margines błędu, jeśli chce znaleźć się w głównej fazie rywalizacji" - czytamy.
Bezpośrednio na turniej awansują dwa zespoły z grupy, a Biało-Czerwoni mają dwa punkty straty do drugiej Albanii i cztery punkty straty do pierwszych Czech. Kolejny mecz zagrają 7 września właśnie z Wyspami Owczymi, a trzy dni później czeka ich wyjazdowe starcie z Albanią.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Najtańsze bilety na mecz Polska - Wyspy Owcze kosztują 120 złotych. Do otwartej sprzedaży wejściówki trafią 21 lipca. Cena nie różni się od proponowanej przez PZPN na mecz z Albanią w marcu na PGE Narodowym.