Reprezentacja Polski zanotowała słodko-gorzki początek eliminacji do Euro 2024. W pierwszym meczu zaliczyła katastrofalny występ przeciwko Czechom, tracąc dwie bramki w trzy minuty. Ostatecznie przegrała 1:3. W drugim starciu Biało-Czerwoni się zrehabilitowali i pokonali 1:0 Albanię, choć ich gra nadal pozostawiała wiele do życzenia. Dzięki takim wynikom zajmują drugie miejsce w tabeli grupy E z dorobkiem trzech punktów. Już we wtorek 20 czerwca powalczą o kolejne zwycięstwo.
W trzecim meczu eliminacyjnym Polska zmierzy się z Mołdawią, a więc teoretycznie jednym z najsłabszych rywali w grupie. W trzech poprzednich spotkaniach drużyna Sergheia Clescenco zebrała łącznie dwa punkty - po jednym za remis z Czechami (0:0) i Wyspami Owczymi (1:1), a w minioną sobotę uległa Albanii (0:2). Tym samym plasuje się na czwartej lokacie w tabeli.
Mimo że starcie będzie rozgrywane w Kiszyniowie, to właśnie Polaków wskazuje się na głównych faworytów do zwycięstwa. Tym bardziej że przystąpią do rywalizacji po udanym sparingu z Niemcami, w którym wygrali 1:0. Gola na wagę drugiego triumfu w historii przeciwko zachodnim sąsiadom zdobył Jakub Kiwior. Dodatkowo, jak przyznał Franciszek Smuda w rozmowie z Polsatem Sport, Biało-Czerwoni są o klasę wyższym rywalem i nie powinni bać się Mołdawii.
Nieco inne zdanie w tej sprawie wyraził Wojciech Szczęsny. Bramkarz ostrzegł na poniedziałkowej konferencji prasowej, by pod żadnym pozorem nie lekceważyć rywala. - Przystępujemy do tego meczu jako faworyci, ale to nie będzie łatwe spotkanie. Byłem tutaj dziesięć lat temu, kiedy też byliśmy faworytem, a zremisowaliśmy i zagraliśmy beznadziejne spotkanie [1:1, za kadencji Waldemara Fornalika] - przypomniał Szczęsny.
Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl.
Mecz Polska - Mołdawia zaplanowano na wtorek 20 czerwca na godzinę 20:45. Transmisję z tego starcia przeprowadzi TVP 1, TVP Sport i Polsat Sport Premium 1. Stream online będzie też dostępny na stronie tvpsport.pl, w aplikacji mobilnej TVP Sport oraz w Polsat Box Go. Zapraszamy również do śledzenia relacji na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.