Reprezentacja Polski boleśnie podsumowana. "Nie ma gotowej drużyny"

- Budowa nie została ukończona, nie mamy gotowej drużyny zdolnej do wielkich rzeczy - powiedział Jerzy Engel, analizując mecz Polski z Niemcami (1:0). Były selekcjoner w rozmowie z portalem polsatsport.pl ocenił kadrę Fernando Santosa i scharakteryzował polskie DNA. - Bronimy i kontrujemy - zaznaczył.

Nie milkną echa piątkowej wygranej reprezentacji Polski nad Niemcami 1:0 w meczu towarzyskim. To zaledwie druga wygrana w historii Biało-Czerwonych nad naszymi zachodnimi sąsiadami. Jednak styl tej wygranej nie każdemu przypadł do gustu. "Z jednej strony zdobyliśmy gola, a z drugiej wszystko wybroniliśmy. [...] Gra nie wyglądała dobrze. Niemcy przewyższali nas w wielu aspektach" - analizował były reprezentant Polski, Kamil Kosowski.

Zobacz wideo Marciniak o ofertach: Kusi mnie nie tylko Arabia. Ale pieniądze to nie wszystko

Jerzy Engel ocenił pierwsze trzy mecze Fernando Santosa. "Czwórka"

Mecz z Niemcami był też trzecim, które rozegrała reprezentacja Polski pod wodzą Fernando Santosa. - Wciąż jesteśmy na etapie poszukiwań. Trener wciąż rotuje i zmienia, szukając optymalnego systemu i ustawienia. Każdy mecz jest selekcją. Wciąż nie mamy gotowej drużyny na Euro 2024, jeśli o to panu chodzi - oceniał Jerzy Engel w rozmowie z portalem polsatsport.pl.

- Za miesiąc, dwa nikt nie będzie pamiętał okoliczności, ani stylu. Tylko liczby będą miały znaczenie. Nie zmienia to faktu, że budowa nie została ukończona, że nie mamy gotowej drużyny zdolnej do wielkich rzeczy - tak były selekcjoner podsumował wygraną Polski z Niemcami.

Jednocześnie Engel dosyć wysoko ocenił Santosa po trzech meczach, ponieważ wystawił mu "czwórkę". -  Jakby nie patrzeć, to wygrał z Niemcami i przeszedł do historii. Jak się taki mecz wygrywa, to innego wyjścia nie ma. Będzie mu to zawsze pamiętane. I nie ma znaczenia, że wygrał trochę wbrew sobie - powiedział.

Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl

Jerzy Engel scharakteryzował polskie DNA. "Głęboka defensywa i gra z kontry"

Zdaniem byłego selekcjonera mecz z Niemcami dał Fernando Santosowi odpowiedź na to, co jest w polskim piłkarskim DNA. - Głęboka defensywa i gra z kontry. Zwłaszcza, jak gra się z mocnymi, wyżej notowanymi rywalami. Inna sprawa, że z Niemcami było trochę za głęboko i za defensywnie. W drugiej połowie nie zrobiliśmy żadnej akcji. Broniliśmy tego 1:0. Nie zmienia to faktu, że nam takie granie na zasadzie: bronimy i kontrujemy, bardzo odpowiada. To jest nasze DNA. My nie będziemy grać piłki portugalskiej, ani nawet greckiej. Bo Portugalczycy czy Grecy na pewno by tak z Niemcami nie zagrali - podkreślił Engel.

Po meczu towarzyskim z Niemcami reprezentację Polski czeka trzeci mecz w eliminacjach do Euro 2024. We wtorek 20 czerwca Biało-Czerwoni zmierzą się na wyjeździe z Mołdawią. W pierwszych dwóch meczach eliminacyjnych Polacy ponieśli porażkę 1:3 z Czechami i wygrali 1:0 z Albanią. Relacje ze spotkania w Kiszyniowie będzie można śledzić na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.

Więcej o: