Grosicki przemyślał i uświadomił sobie, jaka jest prawda. "To koniec"

- Kamil jest pogodzony - powiedział Sławomir Peszko na antenie Kanału Sportowego na temat braku powołania Kamila Grosickiego do reprezentacji Polski. Piłkarz Wieczystej Kraków wprost stwierdził o świadomości Grosickiego, że nie zagra już w kadrze u Fernando Santosa.

Kamil Grosicki ma za sobą bardzo udany sezon w Pogoni Szczecin. Skrzydłowy rozegrał 40 meczów, w których strzelił 13 goli i zaliczył 10 asyst. Został także wybrany najlepszym zawodnikiem ekstraklasy. Mimo dobrej formy nie znalazł się w kadrze na marcowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Piłkarz liczył jednak, że zostanie powołany przez Santosa na kolejne mecze. - Nie mam zamiaru rezygnować z kadry. Jest dla mnie zawsze szczególna. Będę robił wszystko, by w czerwcu dostać powołanie - powiedział pod koniec kwietnia na antenie Canal + Sport. 

Zobacz wideo Znacząca koszulka byłego prezesa Wisły: To manifestacja

Sławomir Peszko poruszył temat przyszłości Grosickiego w kadrze. "Jest pogodzony"

Jak wiemy, Fernando Santos po raz kolejny pominął Grosickiego w powołaniach. Zawodnik nie odebrał tego najlepiej i dał o tym znać na Twitterze. "Piłka nożna. Jednego dnia szczęśliwy, następnego dnia zawiedziony" - napisał. Teraz na temat przyszłości Grosickiego w kadrze wypowiedział się Sławomir Peszko. Jego zdaniem piłkarz Pogoni jest już pogodzony, że nie zagra w reprezentacji. 

- Kamil jest pogodzony. Mówię o Grosiku, że już nie będzie powołany za trenera Santosa. Teraz sobie myślał, że po wygraniu najlepszego piłkarza ekstraklasy dostanie powołanie i tak się nie stało. Już wie, że to jest koniec - stwierdził na antenie Kanału Sportowego.  Do tej pory Grosicki zagrał w reprezentacji 88 meczów. 

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Na temat braku Grosickiego w kadrze wypowiedział się również Sebastian Mila. - Chyba po prostu Kamil nie zmieścił się w koncepcji selekcjonera. Trochę nad tym ubolewam. Na pewno jest to dla niego ciężka sytuacja. Wierzyłem, że Kamil wróci do reprezentacji, bo jest w stanie jej pomóc, zwłaszcza w takiej dyspozycji - powiedział w rozmowie z portalem WP SportoweFakty.

Fernando Santos namieszał. Nie tylko Grosicki zostanie w domu 

Kamil Grosicki nie jest jedynym ważnym piłkarzem, który nie został powołany przez Fernando Santosa. Portugalczyk zrezygnował także między innymi z Kamila Glika i Grzegorza Krychowiaka. Obaj w ostatnim czasie byli podstawowymi zawodnikami reprezentacji. Polska w czerwcu rozegra dwa mecze. Najpierw 16 czerwca zagra w spotkaniu towarzyskim z Niemcami. Następnie 20 czerwca zmierzy się z Mołdawią w eliminacjach do Euro 2024. 

Więcej o: