Sebastian Mila skomentował wybory Santosa. Powiedział wprost, co mu się nie podoba

- Chyba po prostu Kamil nie zmieścił się w koncepcji selekcjonera. Trochę nad tym ubolewam. Na pewno jest to dla niego ciężka sytuacja. Wierzyłem, że Kamil wróci do reprezentacji, bo jest w stanie jej pomóc, zwłaszcza w takiej dyspozycji - stwierdził Sebastian Mila w rozmowie z portalem WP SportoweFakty.
Zobacz wideo

Fernando Santos zaskoczył powołaniami na czerwcowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Selekcjoner zdecydował się pominąć Kamila Glika, Grzegorza Krychowiaka czy Kamila Grosickiego. Szczególnie brak zawodnika Pogoni Szczecin może zaskakiwać. Kilka dni temu Grosicki został uznany za najlepszego piłkarza Ekstraklasy. - Mam ogromny szacunek dla wszystkich piłkarzy, bez wyjątku. To są zasłużeni gracze dla kadry, ale na ten moment wybrałem innych zawodników. To nic osobistego, po prostu wybieramy to, co naszym zdaniem jest najlepsze dla zespołu - tak tę decyzję tłumaczył Santos na konferencji prasowej.

Mila dziwi się decyzji Santosa. Chodzi o Grosickiego. "Zasłużył na powołanie"

Sebastian Mila wypowiedział się na temat absencji Kamila Grosickiego w rozmowie z portalem WP SportoweFakty. I mimo zaskoczenia z powodu tej decyzji, nie doszukiwał się w tym drugiego dna. - Wierzyłem, że Kamil wróci do reprezentacji, bo jest w stanie jej pomóc, zwłaszcza w takiej dyspozycji. Jedno jest pewne, że Kamil zasłużył na powołanie. Z drugiej strony trener Fernando Santos powołał 25 zawodników, z czego naprawdę wielu ofensywnych - Lewandowski, Milik, Świderski, Skóraś, Kamiński, Zalewski. I z tej grupy trudno byłoby mi kogoś skreślić - powiedział.

- Chyba po prostu Kamil nie zmieścił się w koncepcji selekcjonera. Trochę nad tym ubolewam. Na pewno jest to dla niego ciężka sytuacja. Zawsze będzie się mówiło o odmładzaniu reprezentacji, to jest naturalne, młodsi w końcu zastąpią starszych. Jednak nie jestem fanem teorii całkowitego skreślania doświadczonych zawodników. Jestem pewien, że Grosicki byłby w stanie jeszcze kadrze dać coś wartościowego - dodał Mila.

Kamil Grosicki zakończył ten sezon z 13 golami i 10 asystami w 40 meczach we wszystkich rozgrywkach. Dodatkowo został wybrany najlepszym zawodnikiem poprzedniego sezonu, pokonując m.in. Josue z Legii Warszawa. Po ogłoszeniu listy powołań skomentował decyzję Santosa wymownym wpisem o treści "Piłka nożna. Jednego dnia szczęśliwy, następnego dnia zawiedziony". Do tej pory Grosicki zagrał 88 meczów w narodowych barwach, w których strzelił 17 goli i zaliczył 24 asysty.

Więcej o:
Copyright © Agora SA