Media od tygodni informowały, że reprezentacja Polski w czerwcu może zmierzyć się z reprezentacją Niemiec w meczu towarzyskim. Takie informacje przekazywał również minister sportu Kamil Bortniczuk. Na czerwcowym zgrupowaniu kadrę czeka tylko jeden mecz eliminacji Euro 2024 i Fernando Santos planował starcie towarzyskie z silnym rywalem. Wygląda na to, że taki mecz faktycznie dojdzie do skutku.
"Przegląd Sportowy Onet" ustalił, że mecz reprezentacji Polski z Niemcami na pewno odbędzie się już na następnym zgrupowaniu. Spotkanie z zachodnimi sąsiadami zaplanowano na 16 czerwca na Stadionie PGE Narodowym w Warszawie.
Ostatni raz Biało-Czerwoni grali z Niemcami podczas Euro 2016 we Francji. W fazie grupowej turnieju starcie zakończyło się remisem 0:0. Z kolei ostatnie spotkanie pomiędzy obiema drużynami w Polsce odbyło się w październiku 2014 roku. Wtedy drużyna Adama Nawałki wygrała 2:0 po bramkach Arkadiusza Milika i Sebastiana Mili. Było to jedyne zwycięstwo Polski z tym rywalem.
Nieoficjalnie mówiło się, że mecz Polska - Niemcy będzie okazją do pożegnania Jakuba Błaszczykowskiego z reprezentacją. Dyskusję o tym pomyśle częściowo uciął jednak prezes PZPN Cezary Kulesza, który stwierdził, że "z nikim o tym nie rozmawiał".
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Cztery dni po meczu z Niemcami drużyna Fernando Santosa zmierzy się na wyjeździe z Mołdawią w ramach eliminacji Euro 2024. Na razie Biało-Czerwoni zajmują drugie miejsce w grupie E, mając na koncie trzy punkty. Pierwsi są Czesi z jednym punktem więcej, a trzeci Mołdawianie, którzy mają dwa punkty.