Ma być liderem kadry, a "daje więcej sobie niż drużynie. Pod publiczkę"

Jacek Bąk ponownie dość ostro wypowiedział się o grze Piotra Zielińskiego w reprezentacji Polski. Według niego powinien wnosić o wiele więcej do gry naszej kadry. - Z Piotrem jest ten problem, że często de facto daje więcej sobie niż drużynie - stwierdził.

Piotr Zieliński to piłkarz, wokół którego co mecz wybucha dyskusja. Jedni widzą w nim klasowego zawodnika dającego wiele jakości kadrze, drudzy oczekują trochę więcej. Po ostatnim zgrupowaniu głos zabrał również były reprezentant Polski, Jacek Bąk, którego zdecydowanie można zaliczyć do tej drugiej grupy. 

Zobacz wideo "Polski Thomas Mueller". Lewandowski wreszcie będzie miał partnera

Jacek Bąk znowu ostro o Zielińskim. "Jak na jego potencjał daje kadrze zdecydowanie za mało"

Po pierwszym zgrupowaniu Fernando Santosa jako nowego selekcjonera reprezentacji Polski nie ucichają rozmowy na temat roli danych zawodników w kadrze. Ostatnio na przykład ostro o Janie Bednarku wypowiedział się były reprezentant, Jacek Ziober, który stwierdził, że obrońca Southampton zatrzymał się w rozwoju.

Tym razem oberwało się Piotrowi Zielińskiemu, również od byłego kadrowicza, lecz tym razem od Jacka Bąka, który zresztą nie pierwszy raz krytykuje pomocnika Napoli. Teraz w rozmowie z TVP Sport 96-krotny reprezentant kraju stwierdził, że Zieliński jak na swoje doświadczenie i umiejętności, powinien dawać drużynie więcej - Jak na jego potencjał, daje kadrze zdecydowanie za mało. Dlatego krytyka jest uzasadniona, bo on powinien być naszym liderem. Nie wiem, czy trener Santos będzie w stanie do niego dotrzeć, ponieważ zgrupowania trwają kilka dni - stwierdził.

Były obrońca takich klubów jak Lech Poznań czy Olympique Lyon nie odmawia Zielińskiemu talentu. Zwraca jednak uwagę na to, jak te umiejętności 28-latek wykorzystuje - Zieliński ma olbrzymie umiejętności, ale trzeba zwrócić uwagę na to, ile daje reprezentacji. Uważam, że powinien wnosić do gry znacznie więcej. Ma świetną technikę użytkową, ale on dużo kiwa w miejscu, robi kółeczka, co wygląda efektownie. Przy tym jednak nie jest efektywny. - przyznał.

- Z Piotrem jest ten problem, że często de facto daje więcej sobie niż drużynie. Nie można powiedzieć, że nie jest aktywy, ale bywa tak, że jego akcje są przeprowadzane jakby pod publiczkę. Zdarza się, że nic z nich nie wynika - dodał.

Zieliński zrównał się ze Zbigniewem Bońkiem. Bąk komentuje.

Bąk powiedział też o ostatnim wyczynie Zielińskiego, który występem z Albanią zaliczył 80. mecz w reprezentacji i tym samym zrównał się ze Zbigniewem Bońkiem. Był reprezentant przyznał pomocnikowi, że "otrzymał dar od Boga w postaci talentu", aczkolwiek poziomem Bońkowi nie dorówna. Według Bąka Zieliński aby chociaż zbliżyć się do legendy polskiej piłki musi popracować nad psychiką, bo to słaba mentalność ma być największą przeszkodą w jego rozwoju. 

Napoli Piotra Zielińskiego już niedługo powalczy o półfinał Ligi Mistrzów. W 1/4 finału zmierzy się bowiem z innym włoskim klubem, AC Milanem. Pierwszy mecz odbędzie się 12 kwietnia o godzinie 21:00, natomiast rewanż tydzień później, 18 kwietnia. Poza tym zespół Polaka jest naprawdę blisko zdobycia tytułu mistrza Włoch. Napoli z 71 punktami na koncie znajduje się na 1. miejscu w tabeli Serie A i ma ogromną, bo aż 19-punktową przewagę nad drugim Lazio.

Zieliński w tym sezonie dla Napoli rozegrał 36 oficjalnych spotkań, w których zdobył siedem bramek i zanotował 10 asyst.

Więcej o:
Copyright © Agora SA