Zieliński skomentował współpracę z Santosem. Tak będzie w czerwcu

- Trzeba z optymizmem patrzeć w przyszłość. Mamy naprawdę fajną drużynę - przekonuje Piotr Zieliński.

Po blamażu w Pradze z Czechami (1:3) jednym z nielicznych Biało-Czerwonych do których nie można było mieć większych pretensji był Piotr Zieliński. W spotkaniu z Albanią (1:0) też się wyróżniał, ale tylko w pierwszej połowie. Po przerwie wyraźnie przygasł. Choć polscy kibice są mocno sceptyczni po marcowych meczach, to pomocnik Napoli widzi przyszłość pozytywnie. 

Zobacz wideo Wojciech Szczęsny ocenia Fernando Santosa: Zespół wierzy

- Na pewno cieszy zwycięstwo po pierwszym spotkaniu, w którym przegraliśmy. Było to naszym obowiązkiem. I to zrobiliśmy. Gdy wygrywasz mecz, to humory są lepsze. Ważne było skończyć to zgrupowanie zwycięstwem. Osiągnęliśmy cel. Trzeba z optymizmem patrzeć w przyszłość. Mamy naprawdę fajną drużynę. Na czerwcowym zgrupowaniu trener Fernando Santos będzie miał więcej czasu. I na pewno będzie to wyglądało jeszcze lepiej - cytuje Zielińskiego "Super Express".

Dobrą informacją dla Biało-Czerwonych jest fakt, że Czechy bezbramkowo zremisowały z Mołdawią, więc zawodnicy Fernando Santosa tracą do nich tylko jeden punkt. Wcześniej Mołdawia zremisowała z Wyspami Owczymi 1:1.

- To pokazuje, że nie ma słabych drużyn. Miałem okazję zagrać z Mołdawią i też zremisowaliśmy. Nie było łatwo. Nawet z Wyspami Owczymi to nie będzie łatwy mecz. Ale wiemy, że jesteśmy silni, jesteśmy Polską. Mamy świetnych zawodników. Nie możemy się bać Mołdawii czy Wysp Owczych. Jedziemy tam i musimy zdobyć trzy punkty. Nie ma innej opcji - zapowiedział Zieliński.

Tabela grupy E:

  1. Czechy 4 pkt
  2. Polska 3 pkt
  3. Mołdawia 2 pkt
  4. Wyspy Owcze 1 pkt
  5. Albania 0 pkt
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.