Trener Albanii zaskoczony słowami Santosa. Jednoznaczna reakcja. "Nie zgadzam się"

- To zwycięstwo było ważne i na pewno sprawiedliwe - powiedział Fernando Santos na konferencji prasowej po zwycięskim meczu reprezentacji Polski z Albanią (1:0). Z tym stwierdzeniem nie zgodził się trener przeciwników, Sylvinho. Jego zdaniem spotkanie powinno zakończyć się innym, korzystniejszym dla Albanii wynikiem.

Reprezentacja Polski rozczarowała w debiucie Fernando Santosa, przegrywając 1:3 z Czechami na starcie eliminacji do Euro 2024. Szansa na rehabilitację pojawiła się już w poniedziałek i Biało-Czerwoni wykorzystali ją tak, jak powinni, triumfując nad reprezentacją Albanii 1:0. Bohaterem spotkania został Karol Świderski, zdobywca gola. "Najbardziej niedoceniany piłkarz kadry ostatnich lat? Prawdopodobnie. Niezawodny u Paulo Sousy, Czesława Michniewicza i Fernando Santosa? Zdecydowanie" - pisał Dawid Szymczak ze Sport.pl. Z postawy Polaków zadowolony był selekcjoner, który podkreślił, że odnieśli zasłużone zwycięstwo. Na te słowa stanowczo odpowiedział trener rywali, Sylvinho.

Zobacz wideo Wojciech Szczęsny ocenia Fernando Santosa: Zespół wierzy

Sylvinho zaskoczony wypowiedzią Santosa. Stanowcza reakcja. "Nie zgadzam się"

Na pomeczowej konferencji prasowej Santos nie ukrywał, że najważniejszy był dla niego wynik. Biało-czerwoni wykonali plan minimum i zdaniem Portugalczyka, triumfowali uczciwie. - To zwycięstwo było ważne i na pewno sprawiedliwe. (...) Wiemy, że w przyszłości nasza gra może wyglądać lepiej. Wiem, że możemy grać ładniej - powiedział Santos

Z pierwszym zdaniem wygłoszonym przez Portugalczyka nie zgodził się trener przeciwników, Sylvinho. Brazylijczyk nie gryzł się w język. - Polska nas nie zaskoczyła. Ma oczywiście zespół na wysokim poziomie, ale i my mieliśmy kilka szans, żeby wyrównać. W związku z tym nie zgadzam się z trenerem Santosem. Uważam, że w tej sytuacji bardziej sprawiedliwy byłby remis - podkreślił Sylvinho na konferencji po meczu. 

I rzeczywiście Albania miała kilka okazji do zdobycia bramki. Najlepsza nadarzyła się w 88. minucie, ale stuprocentową sytuację zmarnował Myrto Uzuni. Mimo wszystko Sylvinho zaznaczył, że jest zadowolony z postawy swoich piłkarzy. Pochwalił ich za skuteczną neutralizację Roberta Lewandowskiego - jednego z najlepszych napastników świata. 

Lewandowski jest kluczowym zawodnikiem, zarówno dla reprezentacji Polski, jak i FC Barcelony, a naszym defensorom udało się go zatrzymać. Mieliśmy plan, który odpowiednio zrealizowaliśmy. Może raz czy dwa się pogubiliśmy, ale stawiliśmy czoła tak świetnemu zawodnikowi. Dlatego Lewandowski nie okazał się dzisiaj decydującym piłkarzem na boisku - wyznał trener Sylvinho.

- W meczach drużyn narodowych serce, dusza są najważniejsze. To te wartości właśnie dziś zostawiliśmy na boisku. Mieliśmy świetną okazję Myrto Uzuniego, ale zabrakło niewiele. Dlatego tak jak wspomniałem, remis byłby sprawiedliwszy. (...) Mimo wszystko jestem usatysfakcjonowany z tego, co moja drużyna pokazała na boisku - zakończył. 

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl

Teraz zarówno przed reprezentacją Polski, jak i Albanią przerwa w eliminacjach do Euro 2024. Następne spotkanie Biało-Czerwoni rozegrają dopiero 20 czerwca na wyjeździe z Mołdawią. Trzy dni wcześniej z tym rywalem zmierzy się drużyna Sylvinho. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.