Polska prowadzi z Albanią. Karol Świderski bohaterem pierwszej połowy [WIDEO]

Karol Świderski zapewnił Polsce prowadzenie w 41. minucie meczu z Albanią. Napastnik świetnie odnalazł się w polu karnym rywali po rzucie wolnym i szczęśliwie umieścił piłkę w bramce pod ramieniem bramkarza Thomasa Strakoshy. Trafienie okazało się decydującym o wygranej Polski 1:0.

Reprezentacja Polski w drugim meczu eliminacji Euro 2024 zmierzyła się z Albanią na stadionie PGE Narodowym w Warszawie. Biało-Czerwoni grali o zmazanie plamy po porażce 1:3 z Czechami w debiucie Fernando Santosa w roli selekcjonera. Finalnie wygrali mecz i dopisali pierwsze trzy punkty do grupowej tabeli. 

Zobacz wideo Zieliński: Czesi grali to co chcieli, nie było nam łatwo

Karol Świderski wrócił do składu i zapewnił prowadzenie. Kapitalne zachowanie w polu karnym

Od początku spotkania reprezentacja Polski utrzymywała się przy piłce dużo częściej niż rywale, ale nie tworzyła wielu sytuacji na strzelenie gola. Piłkarze Fernando Santosa oddali jedynie dwa celne strzały na bramkę i wydawało się, że połowa zakończy się wynikiem 0:0.

W 40. minucie spotkania Karol Świderski wywalczył faul w środkowej strefie boiska. Biało-Czerwoni postanowili rozegrać stały fragmenty gry dośrodkowaniem. W pole karne zagrywał Piotr Zieliński, a rywale wybili piłkę. Zgarnął ją Jakub Kamiński, który strzałem z 16. metra trafił w słupek. Futbolówka została w polu karnym i pierwszy dopadł do niej Karol Świderski.

Napastnik znalazł sobie miejsce między dwoma obrońcami i próbował strzelać prawą nogą, ale źle trafił w piłkę. Od razu zdecydował się na poprawkę i ofiarnie uderzył prostym podbiciem lewej stopy. Piłka przeleciała pod ręką bramkarza rywali Thomasa Strakoshy i wpadła do bramki. Dzięki temu Polska zeszła na przerwę, prowadząc 1:0. Dla Świderskiego był to już dziewiąty gol w 19. występie w reprezentacji Polski. Napastnik Charlotte FC w nardowych barwach trafia do siatki co 104 minuty. 

Gol Świderskiego okazał się decydujący o wyniku spotkania, ponieważ w drugiej połowie nie padła już ani jedna bramka. Reprezentacja Polski dopisała pierwsze trzy punkty do grupy "E" eliminacji Euro 2024. Biało-Czerwoni tracą jeden punkt do pierwszych Czechów, a trzeci Mołdawianie mają dwa punkty po dwóch remisach. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.