Matty Cash wrócił do klubu. Fatalne informacje. Ostateczny upadek teorii Hajty

Złe wieści ws. zdrowia reprezentanta Polski. Matty Cash po kontuzji doznanej w meczu z Czechami (1:3), miał pauzować siedem dni. Jak informuje "Przegląd Sportowy", przerwa obrońcy Aston Villi będzie jednak znacznie dłuższa.

Reprezentacja Polski fatalnie zaczęła eliminacje do mistrzostw Europy w 2024 roku. Drużyna Fernando Santosa przegrała z Czechami aż 1:3. Najgorsze były pierwsze minuty, po trzech było już 0:2, a w dziewiątej boisko przez kontuzję musiał opuścić Matty Cash. W jego miejsce na placu gry pojawił się Robert Gumny.

Zobacz wideo Kołecki chce wrócić do MMA, ale stawia warunek. "Jestem bardzo drogi"

Matty Cash z kontuzją. Opuści najbliższe mecze Aston Villi

Pierwotna diagnoza lekarza reprezentacji Polski Jacka Jaroszewskiego mówiła, że zawodnik naciągnął mięsień płaszczkowaty w łydce i z pewnością nie zobaczymy go w spotkaniu z Albanią (el. Euro 2024). Obrońca miał pauzować przez około siedem dni. Z tego powodu zawodnik opuścił zgrupowanie i wrócił do Anglii, gdzie wkrótce miał rozpocząć treningi przed najbliższymi kolejkami Premier League.

Najnowsze wieści nie są jednak optymistyczne. Jak podaje "Przegląd Sportowy", Matty Cash ma pauzować przez najbliższe 3-4 tygodnie i opuści mecze Aston Vilii z kolejno: Chelsea, Leicester i Nottingham Forest. Wobec tego najwcześniej prawego obrońcę zobaczymy na murawie dopiero w połowie kwietnia. Możliwe, że zdąży się wykurować na starcie z Newcastle (15 kwietnia) lub Brentford (22 kwietnia).

Oznacza to, że kolejny raz obalono słowa Tomasza Hajty, który nie wierzył w uraz Matty'ego Casha. - Uważam, że po zderzeniu wiedział, że będzie zmieniony i wręcz udał kontuzję. Zszedł, bo wiedział, że zejdzie - powiedział po meczu były reprezentant Polski.

- Jestem zdumiony, że ktoś może wygłaszać takie komentarze. Zwłaszcza nie znając faktów! Jako rodzina jesteśmy bardzo rozczarowani takimi słowami, szczególnie że wygłosił je ktoś, kto sam grał w piłkę - skomentował Stuart Cash, ojciec Matty'ego portalowi WP SportoweFakty.

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Marcowe zgrupowanie okazało się wyjątkowo pechowe. Gracz Aston Villi to już czwarty piłkarz, który po powołaniu przez Fernando Santosa ma poważne problemy zdrowotne. Wcześniej kontuzje wykluczyły z gry Kamila Piątkowskiego (nawet nie dotarł na zgrupowanie), Bartosza Bereszyńskiego i Kacpra Kozłowskiego.

Reprezentacja Polski zmierzy się w poniedziałek 27 marca z Albanią na Stadionie Narodowym w Warszawie. Początek spotkania o 20:45. Relację tekstową będzie można śledzić na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.