Wichniarek reaguje na blamaż kadrowicza. "Nie ma prawa grać w reprezentacji"

- Ten chłopak nie ma prawa grać w reprezentacji. I to dzisiaj udowodnił - tak występ Roberta Gumnego w meczu Czechy - Polska ocenił były reprezentant Artur Wichniarek. Obrońca Augsburga na boisko wszedł z konieczności za kontuzjowanego Matty'ego Casha. Ekspert nie zostawił na nim suchej nitki.

Reprezentacja Polski w fatalnym stylu przegrała pierwszy mecz eliminacyjny do przyszłorocznych mistrzostw Europy w Niemczech. W Pradze znacznie lepsi od nas okazali się Czesi, którzy wygrali 3:1, a pierwsze dwie bramki zdobyli już w pierwszych trzech minutach. W sumie trzy trafienia dla rywali zaliczyli Krejci, Cvancara i Kuchta. Polacy odpowiedzieli honorową bramką Damiana Szymańskiego w końcówce spotkania.

Zobacz wideo To dlatego Lewandowski nie pojawił się na konferencji

Artur Wichniarek bezlitośnie zrugał Gumnego. "Udowodnił to"

Od 9. minuty Polaków dodatkowo osłabiła kontuzja Matty'ego Casha. Podstawowy prawy obrońca poczuł ból w łydce i położył się na murawie. Wkrótce zszedł z boiska, a w jego miejsce z konieczności pojawił się defensor Augsburga Robert Gumny. Ale podobnie jak cała reprezentacja Polski - nie zaliczył dobrego wejścia.

Grę 24-latka w mocnych słowach skrytykował były zawodnik Arminii Bielefeld Artur Wichniarek. W "Kanale Sportowym" dał jasno do zrozumienia, że jego zdaniem ten piłkarz nie zasługuje na grę w kadrze Fernando Santosa. - Gumny - panowie ja oglądam prawie każdy mecz Bundesligi i prawie każdy mecz Augsburga - ten chłopak nie ma prawa grać w reprezentacji. I to dzisiaj udowodnił. Facet za każdym razem spóźniony, faulujący, nietrzymający linii, taktyki, odległości od swojego przeciwnika, dający się ogrywać, dający dośrodkowywać - wyliczał były napastnik.

Tezy Wichniarka potwierdzają liczby. Jak wynotował portal Sofa Score, Gumny w meczu z Czechami zanotował aż 10 strat, cztery razy sfaulował rywala, a wygrał jedynie trzy z ośmiu pojedynków o piłkę. Przyzwoicie w jego przypadku wygląda jedynie skuteczność podań - 33 z 39 dotarło do partnera. Sofa Score było dla niego zdecydowanie bardziej łagodne niż Wichniarek, bo za występ w Pradze wystawiło ocenę 6,6. Kilku graczy reprezsentacji Polski zostało ocenionych niżej. Antoni Partum ze Sport.pl grę Gumnego ocenił na 2+ w skali 1-6.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

W razie dalszej niedyspozycji Casha Gumny prawdopodobnie zagra także w kolejnym meczu reprezentacji Polski w ramach eliminacji do Euro 2024. W poniedziałek na PGE Narodowym zagramy z Albanią. Początek o godz. 20:45.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.