W piątek wieczorem Fernando Santos zadebiutuje w roli selekcjonera reprezentacji Polski. Kadrowicze pod wodzą 68-letniego Portugalczyka w meczu wyjazdowym zmierzą się z Czechami. Nowy szkoleniowiec nie miał zbyt wiele czasu na przebudowę stylu gry i mentalności drużyny po Czesławie Michniewiczu, co wywiadzie dla "WP Sportowe Fakty" podkreślił Jacek Bąk.
Były reprezentant jasno przed debiutem Santosa. " Ten styl na pewno będzie trochę inny"
96-krotny reprezentant Polski zaznaczył, że podczas kilku sesji treningowych nowy trener nie jest w stanie całkowicie wdrożyć piłkarzom swojej wizji gry i funkcjonowania zespołu. - Wszyscy chcemy, by kadra grała ofensywnie. Ten styl na pewno będzie trochę inny od tego, który kadra prezentowała podczas kadencji Czesława Michniewicza, ale z drugiej strony nie wierzę, że trener Santos w ciągu dwóch-trzech treningów zmienił całkowicie mentalność tych chłopaków. Tego nie da się zrobić - powiedział Jacek Bąk.
- Jestem bardzo ciekawy, jak to wszystko będzie wyglądało. To jest jedna wielka niewiadoma - dodał 50-latek, który obchodzi dziś urodziny.
Przed marcowymi meczami eliminacji do mistrzostw Europy w kadrze reprezentacji Polski zabraknie wielu ważnych piłkarzy, m.in. Kamila Glika, Bartosza Bereszyńskiego, Arkadiusza Milika czy Kamila Piątkowskiego. Plaga kontuzji może wpłynąć na losy spotkań z Czechami i Albanią, o czym także wspomniał Bąk.
)
- Nie przypominam sobie, żeby którykolwiek selekcjoner miał gorszy start pod względem urazów w kadrze. Naprawdę źle to wszystko wygląda, kluczowi zawodnicy są kontuzjowani na wielu pozycjach, ale życie często weryfikuje plany. Nie ma zawodników niezastąpionych - mówił były reprezentant
W kwestii problemów w linii obrony Jacek Bąk wskazał zawodnika, który pod nieobecność Kamila Glika musi stać się liderem defensywy. - Wszystko wskazuje na to, że liderem obrony musi zostać Jan Bednarek. Gra wszystkie mecze w Southampton, wygląda nieźle. Miał jedynie trochę zadyszki we wcześniejszym okresie. Pytanie, kto z nim będzie grał w duecie. Wypadł Piątkowski, który imponuje formą w Belgii, więc pewnie na środku obrony wystąpi Kiwior - stwierdził były piłkarz Olympique Lyon.
Mecz Polska - Czechy odbędzie się w piątek 24 marca o godzinie 20:45. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
