Grzegorz Krychowiak w reprezentacji Polski występował regularnie od 2012 roku. Nowy selekcjoner Fernando Santos uznał jednak, że 33-letni pomocnik nie zasługuje na powołanie na marcowe mecze reprezentacji Polski i nie zagra przeciwko Czechom i Albanii. Krychowiak, który w mediach społecznościowych przyznał, że tęskni za meczami kadry, już w pierwszym występie po ogłoszeniu listy kadrowiczów przypomniał o sobie selekcjonerowi. Strzelił bramkę w meczu z Al-Raed i przyczynił się do wywalczenia przez Al-Shabab remisu.
Dobry występ Krychowiaka docenili eksperci w Arabii Saudyjskiej. Pomocnik Al-Shabab trafił do najlepszej drużyny 21. kolejki rozgrywek z oceną 8,5 w dziesięciopunktowej skali. Lepsi od niego byli jedynie Abdullah Al-Ammar z Damac FC oraz Abderrazak Hamdallah z Al-Ittihad, którego wybrano piłkarzem kolejki. Krychowiak po raz kolejny udowodnił swoją wartość na saudyjskich boiskach, na których w tym sezonie rozegrał 21 spotkań, zdobył trzy gole i zaliczył dwie asysty.
Niewykluczone, że jeśli Krychowiak utrzyma formę, to będzie mógł liczyć na powrót do reprezentacji Polski. Santos przyznał, że każdy piłkarz ma szansę zaistnieć w jego zespole.
- Mogę powiedzieć, że obserwujemy około 90 zawodników, których bierzemy pod uwagę i musimy z nich wybrać 24-25. Nigdy nie wykluczam żadnego zawodnika na przyszłość. W moim przypadku nikt nie jest powoływany z powodu PESEL-u. Nie biorę pod uwagę wieku - twierdził selekcjoner, ogłaszając powołania na marcowe mecze.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Krychowiak w reprezentacji Polski rozegrał 98 spotkań, w których zdobył pięć goli i zanotował sześć asyst. Pomocnik przebywa na wypożyczeniu w saudyjskim Al-Shabab, ale formalnie pozostaje piłkarzem rosyjskiego Krasnodaru.