Kibice reprezentacji Polski po mundialu w Katarze żyli głównie "aferą premiową". W mediach zaczęły pojawiać się informacje, że piłkarze i sztab po wyjściu z grupy zaczęli sprzeczać się o podział pieniędzy, które obiecał im premier Mateusz Morawiecki. Do tej pory piłkarze reprezentacji Polski w tej sprawie milczeli. Wszystko dementował jedynie były już selekcjoner Czesław Michniewicz. W końcu wyłamał się Łukasz Skorupski.
Rezerwowy bramkarz kadry udzielił wywiadu Onetowi. Odsłonił w nim kulisy tego, co działo się w drużynie przed meczem z Francją. - Wychodzimy z grupy i zamiast się cieszyć, nagle zaczęliśmy kłócić się o tę premię. Ci mają mieć tyle, inni tyle. Ale to tak się kłóciliśmy, że nie gadaliśmy z pewnymi zawodnikami - ujawnił. Do słów piłkarza Bolonii odniósł się w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty Marek Koźmiński. - Niestety, czytałem to z ogromnym zażenowaniem. Tego typu wywiadów nie powinno się udzielać. Na pewno Łukasz powiedział prawdę, ale jest takie powiedzenie: "Co w szatni, umiera w szatni" - ocenił.
Zdaniem 45-krotnego reprezentanta Polski Skorupski zniszczył zaufanie wewnątrz grupy, a z jego wypowiedzi nie będzie również zadowolony nowy szkoleniowiec Fernando Santos. - Wyszło tak, jakby chciał na kogoś naskarżyć. Myślę, że to wszystko odbije się na drużynie. Jeżeli się kłócili - OK, niech to robią we własnym gronie. Brakowało jeszcze, żeby Skorupski podał nazwiska, kto z kim nie gadał, kto głośniej krzyczał... Drużynę długo się buduje, a rozpierniczyć można ją w dwie minuty. Dla mnie ta kadra właśnie się rozsypuje - mocno skwitował Koźmiński.
Według byłego wiceprezesa PZPN wywiad Skorupskiego może bardzo negatywnie odbić się na wizerunku całej reprezentacji. - Łukasz swoimi wypowiedziami o premiach poważnie wciągnął do dyskusji kolegów z reprezentacji. Uwiarygodnił wszystko to, co pisało się o kadrze po mistrzostwach. Ośmieszył trenera, sztab kadry pracujący przy reprezentacji i kolegów z zespołu. Do niedawna odbieraną przez wszystkich grupę fajnych chłopaków przeistoczył w ekonomicznych krwiopijców - podsumował.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.
Łukasz Skorupski otrzymał powołanie od Fernando Santosa na mecze eliminacyjne do mistrzostw Europy w Niemczech. 24 marca Polska zmierzy się na wyjeździe z Czechami, a 27 marca na PGE Narodowym podejmie reprezentację Albanii.