W piątek 17 marca Fernando Santos odsłonił karty, podając wąską listę nazwisk powołanych na najbliższe zgrupowanie reprezentacji Polski. Wśród największych niespodzianek była obecność młodego pomocnika Rakowa Częstochowa Bena Ledermana. To jednak nie wszystko. Portugalczyk przedstawił również całość sztabu, który będzie wspomagał jego pracę w polskiej kadrze.
Od ogłoszenia Fernando Santosa selekcjonerem trwały dyskusje, to będzie jego polskim asystentem. Początkowo wiele wskazywało, że będzie ich aż dwóch, a na media najczęściej spekulowały o zatrudnieniu Łukasza Piszczka i Tomasza Kaczmarka. Następnie, gdzieś po cichu pojawiać zaczęło się nazwisko Marka Saganowskiego, ale żaden w wymienionych ostatecznie nie dołączył do sztabu kadry.
Kto więc dostąpił tego zaszczytu? Szczęśliwcem okazał się Grzegorz Mielcarski, w ostatnich latach ekspert piłkarski związany ze stacją Canal+, a wcześniej piłkarz, który zna Fernando Santosa z pracy w takich klubach jak FC Porto czy AEK Ateny. To jednak nie koniec.
W sztabie znaleźli się jeszcze wieloletni analityk reprezentacji Polski Hubert Małowiejski, trener od przygotowania fizycznego Remigiusz Rzepka, a także trener bramkarzy Andrzej Dawidziuk. W zespole pozostanie również pracujący w kadrze od czasów Adama Nawałki rzecznik i team manager Jakub Kwiatkowski i sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski. Współpracować z Fernando Santosem ma także były selekcjoner kadry U-21 Marcin Dorna.
Poza Polakami w sztabie znalazło się miejsce również dla trzech Portugalczyków. Są to Ricardo Santos i Joao Costa, czyli eksperci od przygotowania motorycznego oraz Fernando Justino, trener bramkarzy, który będzie pełnił tę funkcję, wspomagany przez Dawidziuka.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Szkoleniowiec wiele uwagi na konferencji prasowej poświęcił również opowiedzeniu o planie na grę reprezentacji Polski. - (Robert Lewandowski - dop. red) Musi współpracować z drużyną. Widziałem to w meczach reprezentacji. Oprócz swojego potencjału ofensywnego, również bardzo dobrze pracuje w obronie, pomaga drużynie. Napastnik to pierwszy punkt obrony - powiedział Fernando Santos.
Pierwszy mecz reprezentacja pod wodzą Fernando Santosa rozegra dokładnie za tydzień. W piątek 24 marca Biało-Czerwoni rozpoczną eliminacje do Euro 2024 spotkaniem z Czechami w Pradze. Trzy dni później w poniedziałek 27 marca Polska podejmie Albanię na Stadionie Narodowym w Warszawie.