Fernando Santos ma polskiego asystenta. Koniec sagi, sprawa zamknięta

Wszystko wskazuje na to, że saga związana z polskim asystentem Fernando Santosa dobiega końca. Bardzo blisko porozumienia z PZPN jest Grzegorz Mielcarski, który w ciągu kilku najbliższych dni powinien parafować odpowiednie dokumenty.

O poszukiwaniu odpowiednich kandydatów na stołek asystenta Fernando Santosa rozmawia się w naszym kraju już prawie dwa miesiące. Od dnia zatrudnienia Portugalczyka przez Cezarego Kuleszę, trwa dyskusja o polskim asystencie, który mógłby od doświadczonego szkoleniowca wiele się nauczyć. Wszystko wskazuje na to, że ostatecznie saga zostanie zakończona, a z pierwszą reprezentacją pracę rozpocznie Grzegorz Mielcarski.

Zobacz wideo Lewandowski schodzi ze sceny. Santos szuka następcy

Szybki początek pracy

Według informacji podawanych przez "przegladsportowy.onet.pl", do podpisania umowy przez Mielcarskiego pozostały jedynie formalności. Były napastnik miał w ostatnim czasie porozumieć się z dotychczasowym pracodawcą Canal+ w sprawie rozwiązania obowiązującego kontraktu. Samo szefostwo stacji miało nie robić byłemu piłkarzowi pod górkę, zgadzając się na rozstanie za porozumieniem stron.

Mielcarski ma podpisać stosowne dokumenty z PZPN jeszcze w tym tygodniu. Ma to związek z szybko zbliżającym się zgrupowaniem reprezentacji Polski przed meczami eliminacji EURO 2024 z Czechami i Albanią. Po raz pierwszy Fernando Santos i jego współpracownicy spotkają się z polskimi piłkarzami już za tydzień 20 marca, a powołania zostaną oficjalnie zaprezentowane w najbliższy piątek.

Stara znajomość

Przypomnijmy, że Fernando Santos bardzo dobrze zna Grzegorza Mielcarskiego. Gdy ten był jeszcze aktywnym piłkarzem, obaj Panowie spotkali się w takich klubach jak FC Porto czy AEK Ateny. Sam nowy selekcjoner reprezentacji Polski miał w ostatnim czasie lobbować za tym, by były napastnik dołączył do jego sztabu i rozpoczął trenerskie lekcje, mimo braku stosownych licencji.

Po raz pierwszy od mundialu kibice będą mogli obejrzeć reprezentację Polski 24 marca podczas wyjazdowego meczu eliminacji EURO 2024 z Czechami. Dwa dni później Robert Lewandowski i spółka zagrają na swoim terenie z Albanią.

Więcej o: