Brazylijski talent myśli o reprezentacji Polski. "Może dla Was zagram?"

Guilherme Zimovski zadeklarował chęć gry dla reprezentacji Polski. 18-latek jest potomkiem Polaka, dlatego chciałby w niedalekiej przyszłości założyć koszulkę z orzełkiem na piersi. - To niezły pomysł, prawda? - zapytał retorycznie na Twitterze.

Guilherme da Gama Zimovski urodził się 3 grudnia 2004 roku w stolicy Brazylii, Brasilii. W październiku 2020 roku podpisał kontrakt z jednym z najbardziej utytułowanych klubów w Ameryce Południowej, Sao Paulo, ale nigdy nie zadebiutował w pierwszej drużynie. We wrześniu ubiegłego roku przeniósł się z Piracicaba do Capivariano, gdzie występował w młodzieżowych zespołach. Kilka tygodni temu zaskoczył, ponieważ poinformował, że związał się umową z Corinthians. I to nie jedyna niespodzianka, którą chciał przekazać.

Zobacz wideo Dramat mistrza olimpijskiego. Stracił czucie. "Byłem przerażony"

Guilherme Zimovski deklaruje chęć gry dla reprezentacji Polski. Jego dziadek był Polakiem

Zimovski ma polskie korzenie, ponieważ jego dziadek był Polakiem, który wyemigrował do Brazylii przez II wojnę światową. Możliwe, że historia zatoczy teraz koło. Guilherme zadeklarował chęć gry dla reprezentacji Polski, komentując wpis pracownika Wisły Płock Arkadiusza Stelmacha, który specjalizuje się w wyszukiwaniu zagranicznych piłkarzy polskiego pochodzenia. - Cześć obywatele Polski. Dziękuję za Wasze zainteresowanie. Jestem potomkiem Polaka, dlatego może kiedyś zagram dla reprezentacji Polski? Niezły pomysł, prawda? - zapytał retorycznie.

Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl

To nie pierwsza taka sytuacja w ostatnich miesiącach. Nie tak dawno chęć gry dla reprezentacji Polski wyraził również napastnik Sydney FC Jaiden Kucharski. Podobne zainteresowanie przejawiał Kady Borges Malinowski, jednak ten zdecydował się podpisać kontrakt z rosyjskim Krasnodarem, czym przynajmniej na ten moment zamknął sobie drzwi do gry z orzełkiem na piersi.

Reprezentacja Polski następny mecz rozegra 24 marca, kiedy rozpocznie zmagania w eliminacjach do mistrzostw Europy w Niemczech. Rywalem będą Czesi, z którymi zmierzymy się w Pradze, a na ławce trenerskiej Biało-Czerwonych zadebiutuje nowy selekcjoner Fernando Santos.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.