Polacy znów nie będą mogli zagrać na Narodowym? Wybrano opcję rezerwową

Reprezentacja Polski nadal nie jest pewna gry na stadionie PGE Narodowym w eliminacjach EURO 2024. Portal Weszło donosi, że PZPN wybrał już rezerwowym obiekt na marcowe starcie z Albanią. Ostatni raz kadra grała na nim w 2020 roku.

Mecz towarzyski reprezentacji Polski z Chile przed mistrzostwami świata miał odbyć się na PGE Narodowym. Okazało się jednak, że obiekt ma uszkodzony dach i spotkanie przeniesiono na stadion Legii Warszawa. Pierwotnie PGE Narodowy miał zostać oddany do użytku po dwóch tygodniach, ale decyzję przełożono na 5 lutego. Jego operatorzy zapewniali, że "dokładają wszelkich starań, by wszystkie wydarzenia zaplanowane na rok 2023 odbyły się zgodnie z planem". W przypadku niepowodzenia PZPN wybrał już rezerwowy stadion na nadchodzący mecz z Albanią. 

Zobacz wideo Tak ma wyglądać sztab Santosa w Polsce. PZPN ujawnia szczegóły

Polska - Albania na innym stadionie? Możliwy powrót do Gdańska po 2,5 roku

Na stadionie PGE narodowym trwają prace i konsultacje z ekspertami ze Szwajcarii i Niemiec. Uszkodzony fragment dachu został wzmocniony, ale nie wiadomo, czy na stadion będą mogli wejść kibice. Decyzja zapadnie prawdopodobnie w przyszłym tygodniu i PZPN przygotowuje się na wszystkie okoliczności.

- Każda opcja jest w tej chwili możliwa. Zależy nam na rozegraniu meczu w Warszawie na PGE Narodowym, bo to dom reprezentacji Polski. Dla nas jest to zawsze stadion pierwszego wyboru, ale możemy nie mieć innego wyjścia i możemy być zmuszonym rozegrać mecz na innym obiekcie - przyznał sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski, w rozmowie z portalem Weszło

W przypadku niepowodzenia z PGE Narodowym federacja miała wybrać już inny obiekt. Chodzi o Polsat Plus Arenę w Gdańsku. Stadion, na którym swoje mecze rozgrywa Lechia Gdańsk, dawno nie gościł spotkań reprezentacji. Ostatni raz kadra zagrała tam w październiku 2020 roku w ramach Ligi Narodów przeciwko Włochom. Mecz zakończył się wynikiem 0:0. 

- Oczywiście zależy nam na jak najszybszej decyzji, bo nie tylko chodzi o wybór stadionu, ale trzeba też zorganizować zgrupowanie, potwierdzić hotele czy zarezerwować boiska do treningów. Również albańska federacja musi zaplanować swój pobyt u nas - przekonuje rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski. 

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Mecz reprezentacji Polski z Albanią zaplanowano na poniedziałek, 27 marca o godzinie 20:45. Trzy dni wcześniej drużyna Fernando Santosa zmierzy się z Czechami w Pradze. 

Więcej o: